Tytus W., a ile to w tej Norwegii wydobywają węgla i rud miedzi? Ile mają kopalń głębinowych i jakie w nich występują zagrożenia? Można porównywać, co jest porównywalne. A górnictwa polskiego nie da się porównać z norweskim. Jeżeli się to robi, to konkluzja może świetnie brzmi, tyle że z gruntu jest fałszywa.