"Otoż sądze, że obywatel powinien przyłożyć sobie na siurku pieczątke celem potwierdzenia, że owego siurka posiada. " To jest cytat z wypowiedzi ob Anonima, chya dalsza kontynuacja przeprosin inteligencji zapoczatkowana przez Jaroslawa Kaczynskiego... Skoro obywatela tak bola te nasze pieczatki, dla ktorych znalazl bardzo oryginalne miejsce przechowywania, to ja proponuje rowniez miejsce, gdzie mozna znalezc ten bardzo oczekiwany wytrysk z wapienia.....Obywate lu Anonimie, macie racje...wytrysk jest! Znalazl sie ! Pelny sukces! A gdzie, w Toruniu ? Moze i tam, ale najwazniejsze, jest jest wytrysk, goraca ciecz, doskonale nadajaca sie do tworzenia bogactwa, najwiekszego bogactwa, jakie tylko moze byc....Ten wytrysk zostal znaleziony na twarzy twojej kochanki, Anonimie ,znakomicie pochylila sliczna glowke i go w cudowny sposob przyjela....Takiego bogactwa nie mozna zabetonowac, takze zwrocilem sie, formalna droga ( wiecie ,ob. Anonimie, podania, pieczatke zdjalem z .... , ale czego sie nie robi dla kolegi z witryny....) do najwyzszych czynnikow, tak wysokich, ze juz wyzszych nie moze byc.... Poniewaz tam, w Warszawie, w urzedzie tak wysokoim, ze juz wyzszego nie moze byc, pracuje bardzo urocza sekretarka, poprosilem ja we wstepnym liscie, by zamknela oczy na te sekwencje ktore opisuja proces przyjmowania zrodla przez kochanke kolegi Anonima, dostalem potwierdzenie od Wysokiego Urzedu, tak wysokiego, ze juz wyzszego nie moze byc, iz moja dokumentacja, posteplowana moja profesjonalna pieczatka zdjeta z ...., zostala przyjeta i przekazana...Malo tego, Oni tam sprawdzili DNA i okazalo sie, ze zrodlo bogactwa nie twoje, Anonimie ! Coz, twoj wieszk jak kazdy wieszak, wisi......Czy to tez przedstawisz, jako sukces torunski....? Czy tez zarzadzisz dalsze testy, moga w tym bogactwie znajdowac sie takze slady tuszu od pieczatki, slady beda prowadzic do Kanady, czy bedziesz domagal sie extradycji ?????