Komentarz do artykułu:
Klęska amatorów geotermii

Panie Prawy Sierpowy, w Panskiej wypowiedzi z dnia 20 lutego/2009, jest nastepujace zdanie : "W wypowiedzi profesora Kozłowskiego pojawiła się wzmianka, i bynajmniej nie po raz pierwszy, o technice jet stinger umożliwiającej wywiercenie otworu oraz wprowadzenie do niego wymiennika ciepła z cieczą niskowrzącą. Mogłoby to poskutkować otrzymaniem nawet 10 MW...." Panie Prawy Sierpowy, ja nie mam zadnych problemow zapoznania sie z w/w technika albo nawet pojechania do tego stanu, gdzie to sie stosuje i podjecia dalszej dyskusji z Panem, domyslam sie, adwokatem prof. Kozlowskiego...My, inzynierowie-inspekt orzy w Ameryce Pln, mamy sposoby wejscia do kazdego plant, i jestem naprawde gotow to zrobic na wlasny koszt.....pod warunkiem, ze mam do czynienia z powaznymi ludzmi....Pan, cytujac prof. Kozlowskiego, pisze o cieczy niskowrzacej.... Panowie, przeciez teraz Europejczycy to juz nie wiem za co trzymaja sie ze smiechu, a niewiele jest ponizej brzucha do trzymania....NIE MA CZEGOS TAKIEGO JAK CIECZ NISKOWRZACA !!!!!!Prosze to wbic do glowy mlotkiem, sobie i prof. Ryszardowi H. Kozlowskiemu... Ciecz moze miec niska temperature wrzenia albo np. woda ( tez ciecz) moze wrzec przy nizszej temperaturze niz 100 st C, ale przy odpowiednio niskim cisnieniu....Pan, jako adwokat profesora, powinien wylapywac takie techniczne banialuki....Albo inny przyklad, o. Tadeusz Rydzyk biadolil tu w Toronto, ze firmy amerykanskie zwlekaly z odpowiedziami na jego zapytania w sprawie rur fibreglass i musial wyslac o. Krola do Ameryki, by sprawe zalatwic....Nonsens, kazda firma w USA odpowiada na pytania powaznych klientow jeszcze tego samego dnia, tu nalezalo poprosic o tkzw. SHOP DRAWING, czyli MANUFACTERER AFFIDAVIT, przeslac fragment rysunku rury oslonowej, wymiary, opis techniczny zalozenia projektu, to Amerykanie w zebach by dostarczyli nie tylko wlasciwy produkt, ale i instrukcje, jak to wkladac, klucze do wkladania tych rur, a takze zapewniliby start-up, czyli dostarczenie wlasnego serwisu na przeszkolenie pracownikow z firmy Sp-ka Jaslo z o.o., przeciez to mogla zalatwic kazda polska albo polonijna firma konsultingowa...A tak kompromitacja, nie wiadomo bylo, jak i czym te rury wkladac, zalano czesc Kujaw, bo "pompy byly za male..." Panie Prawy Sierpowy, to wszystko swiadczy, ze ten projekt nie trzyma sie ani kupy ani doopy, to jest robione na zasadzie napluj i przyklej....Niech Pan przedstawi raport swojego profesora, to wtedy bedziemy dalej dyskutowac.....

23 lutego 2009 06:10:33
Klęska amatorów geotermii