Komentarz do artykułu:
Premier Donald Tusk przyjechał na miejsce katastrofy w kopalniŚląsk\"

no i po jakiego choja on tu przyjezdza sie pytam , jest szansa sie pokazac przed kamera i tyle jaki troskliwy sie korwa znalazl, wizyte w brukseli przerwal a pewno miala byc dobra kolacja A za tydzien jak zapomna to nam dopierdola jebanie do 60 lat w tym gownie .Serdeczne dzieki wielki premierze