w miejscu niedozwolonym...najl epiej zwalic wszystko na zmarlego,on poszedl sam z nudow obslugiwac przenosnik Pracuje w gornictwie i wiem ze obrocenie kota ogonem panowie z kwk opanowali do perfekcji,moze ktos przeswietli ile wypadkow"zdarza"sie na parkingu i w drodze do pracy? Wszystko to dla obnizenia statystyk wypadkow oraz pokazania,ze bhp jest potrzebne(do lapanek pod szybem oraz namowy poszkodowanego na zmiane zeznan w razie wypadku-wtedy sa naszymi kumplami)