Komentarz do artykułu:
Adam Maksymowicz: Gra o węgiel

Moje uwagi odnośnie komputeryzacji, informatyzacji itp. zostały całkowicie błędnie zrozumiane. Tu nie ma żadnych sugestii. piszę tylko, ze są propozycje, które same w sobie są dobre i pozytywne, tyle tylko że proponuje się je rozwijać jako miejsca pracy dla zwolnionych górników, tak przynajmniej odczytałem i zrozumiałem wczorajszą wypowiedź na tych stronach znanego śląskigo reżysera i polityka Kazimierza Kutza. Jak wiadomo proponował on całkowitą likwidację górnictwa i hutnictwa na Górnym Śląsku. Ponieważ nie chciałem wprost prowadzic z nim polemiki, ten tekst jest jednak przez niego choćby częsciowo sprowokowany. Stąd nawiązanie do tego rodzaju propozycji. W tym miejscu dodam, że moim zdaniem jedno nie wyklucza drugiego i np. pełna komputeryzacja wydobycia i przekazywanych informcji jest w KGHM Polska Miedź SA, a na znacznie większą skalę w górnictwie USA. Poprostu komputeryzacja i informatyka jest i powinna byc dla potrzeb przemysłu, handlu, nauki itp., a nie zamiast niego.