Komentarz do artykułu:
Górnictwo do końca maja przyniosło 106 mln zł strat

Tylko, że te zwały znikną zaraz gdy zwiększy się zapotrzebowanie na rynku energetycznym, a to może nastąpić już podczas tegorocznego sezonu grzewczego. W górnictwie trzeba myśleć dalekosiężnie a nie krótkowzrocznie, nakłady na roboty przygotowawcze muszą być zwiększane. A temat związkowców to inna działka, każdy walczy o swoje, czy to górnik, czy celnik, czy nauczycielka