Sośniczanin, spytaj lepiej co na to "przewodniczący " jednego z najgłośniejszych związków z Halemby, który już od lat jest na stawce nadsztygarskiej. Zawsze tam gdzie najgłośniej, można spodziewać się najgorszego. Halemba była już dawno "sprzedana" była tylko cicha nadzieja na jak najpóźniejsze poinformowanie o tym jej pracowników. Mało tego, przeprowadzający tą skomplikowaną operację zapewne niedługo zostaną sowicie za jej realizację nagrodzeni, ciekawe gdzie wpłyną w PGG czy w ministerstwie?