Takich zwolnień podatkowych zapisanych w samym systemie podatkowym są setki. Zwolnione (podmiotowo) z podatków z definicji są np. wszystkie stowarzyszenia, związki, partie, kościoły a przede wszystkim Skarb Państwa. Gdyby te pieniądze wypłacał SP podatku by w ogóle nie było. Do tego dochodzą zwolnienia przedmiotowe (celowe), w których jest np. cała działalność charytatywna itp. W przypadku "Wujka" sytuacja jest wyjątkowa, bo pieniądze formalnie wypłaca prywatna spółka, jednak w rzeczywistości sto procent tej firmy (KHW) należy do państwa. Wniosek: zwolnienie tych pieniędzy dla rodzin z "Wujka" nie tylko nie łamie systemu podatkowego, ale wpisuje się w jego logikę (jakkolwiek byśmy ją oceniali).