No Panie Alojz coś w tym musi być, niby kryzys, ale na roboty zapotrzebowanie jest, idą i robią to co mogli by w tygodniu robić. A tu trzeba dojechać, a w przewozie za bilet liczą za normalny miesiąc i ceny za bilet nie opuścili za cztery dni w miesiącu.
25 czerwca 2009 21:17:37
Do końca września piątki bez wydobycia w Jastrzębskiej Spółce Węglowej