To, ze w Polsce nalezy budowac elektrownie atomowe nie podlega zadnej dyskusji, to jest dogmat i tego zadna sekta, nawet silna ( jeszcze) jak torunska, nie zmieni.... Pytanie jest inne, jak przekonac spoleczenstwo polskie do bezpieczenstwa dzialania tych elektrowni ? w historii byly dwa wypadki : grozny w Three Mile Island (USA) i katastrofalny w Czernobylu ( owczesne ZSRS, dzisiejsza Ukraina), ten drugi do dzisiaj zalega w pamieci naszych rodakow w kraju, taka jest rzeczywistosc na dzisiaj. W Ontario sa trzy elektrownie nuklearne , stosujemy sprawdzony na swiecie reaktor CANDU,ktory tak naprawde jest zwyklym wymiennikiem cieola, dwa z nich sa chlodzone woda z jeziora Ontario, jeden z jeziora Huron. W tym ostatnim, Bruce Power, jak i w magazynie materialow rozszczepialnych w Chulk River przeprowadzalem testy bezpieczenstwa. Nie jestem specjalista od energetyki jadrowej, ale uwazam, ze do Kanady juz dawno powinni przyjechac polscy spece, nie trzeba tych reaktorow kupowac, ale trzeba sie przekonac o ich bezpieczenstwie i to w kraju promowac....Jak terac sie tego nie zrobi, to za jedenascie lat przyjdzie bulic za emisje CO2, wtedy nie bedzie zmiluj !