Temperatura 60 stopni może, a nawet powinna być wykorzystana. Tylko to też zależy od miejsca jej występowania. To miejsce jest 10 km od Torunia. Inwestycja ogrzewania miasta na taką odległość nieopłacalna. Duże straty temperatury na przesłąniu i potrzeba znacznej inwestycji, a potem znaczącego podgrzewania. W rachubę wchodzi budowa po Toruniem uzdowiska, ale to dziesiątki lat czasu i następne dziesiątki, a nawet setki milionów złotych. Skąd wziąć te pieniądze? Każdy odpowie, że od tego są kredyty, tylko muszą być one spłacane w szybkich realnych ratach, a tu ich zwrot nastąpi dopiero za setki lat. W ogóle to jest sukces geotermalny, ale ekonomiczna strata, którą niestety ktoś musi pokryć, bo nikt za wykonaną pracę nie będzie czekał tak długo. To jest podstawoy powód klęski amatorów geotermii, którzy wszystkie te zależności powinni wcześniej znać zanim decydowali się na wiercenie tak kosztownego otworu wiertniczego, z którego jak wszystko wskazuje nie będzie żadnego pożytku.