Komentarz do artykułu:
Katowice: Związkowcy JSW ze skargą u Waldemara Pawlaka

niech etatowi związkowcy zarabiają tyle ile średnio pracownik z oddziału na którym jest prowadzony taki związkowiec i już by była duża oszczędność. na boryni mają swoje sklepy i za żadne skarby nie dopuszczą do bonów. mało tego że zarabiają około 8000 zł netto to prawnie kradnie pieniądze ze składek po przez rozpisywanie delegacji i zwrot za paliwo. to po trupach będzie siedział na stołku bo za 3000 zł to robić nie będzie