Zacięta walka do ostatniego gwizdka, pięć bramek i niezwykła dramaturgia - tak w skrócie można opisać mecz pomiędzy drużynami Związku Zawodowego Górników KWK Pokój i Związku Zawodowego Ratowników Górniczych KWK Wieczorek , który decydował o mistrzostwie II edycji rozgrywek Śląskiej Ligi Górniczej. Ostatecznie w ligowym szlagierze lepsi okazali się piłkarze z kopalni Pokój i w stosunku 3:2 pokonali ratowników. Trzy bramki dla zwycięzców zdobył Rafał Zuga. Trafienia ta przypieczętowały sukces drużyny debiutującej w rozgrywkach, która jako jedyna reprezentowała kopalnie Kompanii Węglowej w ŚLG.
Przed ostatnią kolejką ratownicy z Wieczorka mieli punkt przewagi nad drużyną z kopalni Pokój. Los sprawił, że drużyny te miały bezpośrednio rywalizować o mistrzowski tytuł. Nie było zatem korespondencyjnego pojedynku, a walka „twarzą w twarz". Przebieg meczu z pewnością zadowoliłby największych koneserów futbolu. Były niezwykłe zwroty akcji i dramaturgia. Piłkarski show ukradł jednak jeden zawodnik. Był nim Rafał Zuga z ZZG KWK Pokój. Jego hat-trick był „kropka nad i" i zwieńczeniem udanego sezonu drużyny.
Rozgrywki II edycji ŚLG zakończyła ceremonia rozdania nagród. Puchary i medale zawodnikom wręczył Andrzej Chwiluk - przewodniczący rady krajowej ZZG w Polsce.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.