Od pierwszego czerwca region Góry św. Anny decyzją Ministerstwa Środowiska otrzymał status chronionego prawem „Geoparku Krajowego”. Jest to drugi tego rodzaju obiekt w Polsce.
Pierwszy z nich został utworzony rok temu na naszej zachodniej granicy w rejonie Mużakowa. Miał on na celu ochronę sfałdowanych utworów trzeciorzędowych warstw węgla brunatnego, który w ten sposób znalazł się na powierzchni ziemi.
Obszar związany z Górą św. Anny uzyskał to wyróżnienie podczas specjalnej imprezy zatytułowanej „Spotkanie na wulkanie – annogórska majówka geologiczna”.
Decyzję taką podczas towarzysko–naukowo–turystycznego spotkania uroczyście oznajmił dr Jacek Jezierski, Główny Geolog Kraju. Jest ona związana z niezwykłymi walorami naukowo–przyrodniczymi tego obiektu natury. Znaczenie „Geoparku Krajowego” pod każdym względem wzbudza szersze zainteresowanie znaczeniem Góry św. Anny.
Powstania Śląskie
Znaczenie Góry św. Anny w śląskiej tradycji jest szczególne. Wiąże się ono z dramatycznymi wydarzeniami związanymi z przebiegiem Trzeciego Powstania Śląskiego. Heroiczna walka o ten najbardziej na zachód wysunięty punkt przeszła już do legendy. Związana jest ona z obroną jego strategicznego znaczenia dla tzw. „linii Korfantego”.
Przez dziesięć długich dni czterdziestu młodych uczniów i studentów skutecznie odpieralo tu ataki niemieckiej dywizji „Selbschutzu Oberschleisien” złożonej z doborowych żołnierzy niemieckich. Obrońcy byli uzbrojeni w jeden karabin maszynowy i kilka karabinów ręcznych. Mieli średnio dwadzieścia nabojów na osobę.
Starsza i współczesna historia mieszczącego się tu Sanktuarium Świętej Anny Samotrzeciej każdego roku przyciąga pielgrzymkowe tłumy. Dawną historię przypomina nieco zapomniane już Muzeum Czynu Powstańczego położone u stóp tej góry.
Wygasły wulkan
Góra św. Anny od dawna budziła zainteresowanie opolskich przyrodników i geologów z Uniwersytetu Wrocławskiego. Oto w oligocenie, około 30 milionów lat temu, pod koniec alpejskich ruchów górotwórczych przede wszystkim na Dolnym Śląsku wystąpiły bardzo liczne zjawiska wulkanicze. Region ten w tym czasie pełnił rolę współczesnej nam Islandii, a tutejsze wulkany pokrywały lawami, błotem wulkanicznym i tufami, dziesiątki kilometrów kwadratowych.
Najbardziej wysuniętym na wschód z pośród nich był wulkan noszący dziś miano Góry św. Anny. Znajdujące się tu tektoniczne wypiętrzenie skał jurajsko-kredowych poprzecinane licznymi i głębokimi pęknięciami oraz uskokami umożliwiło wdarcie się lawy wulkanicznej aż do powierzchni ziemi.
Był to wulkan stratoidalny, z którego lawa wylewała się szczelinami tektonicznymi. Wzdłuż nich tworzyły się pojedyncze stożki wulkaniczne, dziś już nieistniejące. Podczas znacznie już młodszej epoki lodowcowej stożki te podlegały niszczącej działalności i zostały one całkowicie zrównane i wygładzone.
W ten sposób rozległa wulkaniczna góra została wymodelowana z łagodnymi wzniesieniami rozciągającymi się na długości ok. 20 km i szerokości ok. 5 km. Nazywana jest ona też Grzbietem Chełmskim.
Wulkanity i skamieniałości
W szczytowych częściach tej góry występujące skały wulkaniczne na przełomie XIX i XX wieku były intensywnie eksploatowane. Wybierano wulkaniczne skały nefelinowe. Są to czarne, wylewne i zastygłe lawy zbliżone swoimi własnościami technologicznymi do bazaltów, świetnie nadające się jako tłuczeń dla podkładów drogowych i kolejowych.
Wybierano też otaczające dawny wulkan skały wapienne w kamieniołomie, który dziś nosi nazwę „Amfiteatru”. Od dawien dawna jest on wykorzystywany do - kiedyś niemieckich a teraz polskich - uroczystości patriotycznych.
U stóp obecnego sanktuarium znajduje się dawny kamieniołom nefelinu i obok niego położona jest Grota Lurdzka powstała w otaczających wulkan wapieniach.
Kilka dalszych dawnych kamieniołomów w wyniku działalności społecznej i naukowej zostało oczyszczonych i przystosowanych do zwiedzania. W sali wystawowej Parku Krajobrazowego wystawiono okazy wielu skamieniałości kredowych. Na zewnątrz budynku tej instytucji wystawiono płytę muszlową z kamieniołomu „Amfiteatr” z odciskami licznych małżów i ramienionogów.
Życie w kamieniu
- Pełne zagospodarowanie turystyczne Geoparku może być procesem długotrwałym, obejmującym wiele płaszczyzn i aspektów działania, ale warto podjąć to zadanie, gdyż obszar ten jest wymarzonym miejscem do uprawiania różnych form turystyki. Tu w każdym kamieniu, życie utrwaliło pasjonujące historie. Trzeba tylko nauczyć się je odczytywać. Zapraszamy więc do korzystania z tej otwartej dla każdego „księgi przyrody”, której pradzieje zapisane są seriami skał w Geoparku Krajowym rejonu Góry Św. Anny - powiedział Główny Geolog Kraju dr Henryk Jacek Jezierski.
Trzeba uwzględnić też fakt, że Góra Św. Anny i jej okolice mają doskonałe predyspozycje, by stać się jednym z ważniejszych punktów geoturystycznych w Polsce.
Pod względem geologicznym jest to miejsce wyjątkowe. Stosunkowo mały obszar skupia liczne, dobrze zachowane odsłonięcia, w których znajdują się ciekawe skamieniałości, różne typy skał, przejawy metamorfizmu termicznego, deformacje ciągłe i nieciągłe oraz efekty działalności wulkanicznej (stratowulkan), wód atmosferycznych (kras powierzchniowy i podziemny), a także lodowców.
Współczesna i geologiczna historia tego miejsca nakłada się na siebie w sposób bardzo ciekawy, intrygujący i pod każdym względem wielce pouczający.
Wydaję się, że na Górę św. Anny nikogo nie trzeba zapraszać. Być tam to obowiązek nie tylko każdego Ślązaka, ale też turystów, historyków, uczniów i pasjonatów z całego kraju.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.