To jedna z większych sensacji igrzysk olimpijskich w Vancouver. Polskie łyżwiarki szybkie awansowały do strefy medalowej w wyścigu drużynowym. W sobotnim półfinale zmierzą się z drużyną Japonii i nie są bez szans na zwycięstwo.
Zaskoczenie w Richmond było ogromne, kiedy Polki pokonały w biegu ćwierćfinałowym zespół Rosji. Przez większą część dystansu rywalki zdecydowanie prowadziły, ale na ostatnim okrążeniu jedna z nich potknęła się i doznała kontuzji. Rosjanki straciły rytm biegu i… całą przewagę. Równo biegnące nasze zawodniczki nie zmarnowały tej okazji i jako pierwsze zameldowały się na mecie.
Polki w indywidualnej rywalizacji zaprezentowały się bardzo słabo, eksperci mówili nawet o kompromitacji. Zdaniem trenerki, zjadł je stres. Tak więc awans drużyny do półfinału rywalizacji drużynowej zasługuje na miano olimpijskiego hitu…
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.