W turnieju hokejowym na igrzyskach w Vancouver zapachniało sensacjami. Odpadł mistrz olimpijski, reprezentacja Szwecji, ponadto w imprezie nie ma już Rosji, która przegrała wysoko (3:7) z Kanadą. Właśnie reprezentacją „Klonowego Liścia” zachwyceni są eksperci, w tym również Mariusz Czerkawski.
- Kanadyjczycy wreszcie pokazali swoją prawdziwą twarz, w meczu z Rosją grali jak natchnieni. Taki hokej naprawdę może się podobać – zachwycał się Kanadą w swoich komentarzach telewizyjnych Czerkawski, który pracuje na igrzyskach w roli komentatora TVP Sport. Z kolei w kraju ocenia turniej hokejowy 3-krotny olimpijczyk Wiesław Jobczyk. - Na pewno Kanadyjczycy są teraz głównym faworytem imprezy – uważa Jobczyk, który jest wychowankiem Pogoni Siedlec, ale swoją karierę klubową rozwinął na Śląsku i w Zagłębiu, grając z powodzeniem w Baildonie Katowice i sosnowieckim Zagłębiu. Z tym ostatnim klubem 5-krotnie zdobywał mistrzostwo Polski.
Z kolei Czerkawski stawiał wcześniej na finał Kanada - Rosja i już można powiedzieć, że jego typ się nie sprawdził.
- Teraz do gry wrócili Kanadyjczycy i stawiam na nich. Nie wykluczam jednak niespodzianek, chociażby w wykonaniu Słowaków. To trochę niedoceniany zespół, ale w meczu ze Szwedami pokazał bardzo zdyscyplinowany hokej. Sam jestem bardzo ciekawy, jak rozwinie się ten turniej i czy ktoś będzie w stanie zagrozić Kanadzie – zastanawia się „Super-Mario”.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.