Justyna Kowalczyk w ostrych słowach wypowiedziała się o dwukrotnej mistrzyni olimpijskiej Marit Bjoergen. Polska biegaczka uważa, że Norweżka niczego w Vancouver by nie wywalczyła, gdyby nie przyjmowane przez nią leki na astmę.
Kowalczyk po zwycięstwie Marit Bjoergen w biegu łączonym na 15 km zarzuciła jej i innym biegaczkom stosowanie leków na astmę, które wpływają na zwiększenie pojemności płuc. Jej wypowiedź wzburzyła norweskie media, ale jednocześnie wywołała ważną dyskusję światowym bieganiu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.