W drugim secie szansę gry dostali zawodnicy, którzy wcześniej nie pokazali się publiczności. I właśnie w tej partii mogliśmy oglądać siatkówkę trochę bardziej na poważnie. Sędzia Janusz Soból, który pojawił się na boisku został ukarany żółtą i czerwoną kartką za dyskusję z sędzią głównym Sylwestrem Strzylakiem, co mocno ubawiło widownię. Mecz ostatecznie wygrały gwiazdy z „Północy”, jednak wszyscy mieli prawo czuć się zwycięzcami. W tej zabawie nie chodziło bowiem o to, kto będzie lepszy, ale kto bardziej rozśmieszy kibiców. No i niejako przy okazji siatkarze świetnie wypromowali swoją dyscyplinę sportu. Najlepszymi zawodnikami w obu drużynach wybrani zostali: Jakub Jarosz (Południe) i Piotr Gacek (Północ).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.