Dla Polskiej Miedzi każda tona rudy jest ważna. Firma pierwszy raz w historii zasypie szyby, aby dobrać się do bogatego złoża - napisał \"Puls Biznesu\".
KGHM, który zmaga się ze spadkiem produkcji miedzi z własnych wsadów, udowadnia, że nie marnuje ani tony rudy. Firma ruszyła z inwestycją, która pozwoli na wydobywanie złoża o wysokiej zawartości miedzi. Urobek do tej pory nie mógł być wydobywany ze względu na jego położenie tuż przy szybach. Dziś już wiadomo, że bezpieczne wydobycie może odbyć się po zasypaniu dwóch szybów kopalni Polkowice- -Sieroszowice.
Miedziowa spółka rozpoczęła już ich likwidację. Ruda miedzi w ilościach gwarantujących opłacalność jej wydobycia znajduje się już tylko w tak zwanych filarach ochronnych, czyli parcelach, które dotąd zabezpieczały oba szyby i budynki zaplecza.
— Szacujemy, że to bardzo dobre złoże. W tej kopalni z 1 mkw. wydobywano około 120 kg rudy miedzi, z kolei tuż przy szybach można jej wydobyć aż 200 kg z 1 mkw. — mówi Monika Kowalska, rzeczniczka Polskiej Miedzi.
Zasypanie szybów będzie kosztowało około 7 mln zł. Analizy wykazały, że przedsięwzięcie na pewno okaże się opłacalne, pokłady miedzi są tam bowiem tak ogromne, że eksploatacja złoża może potrwać nawet 6 lat.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.