Następne cztery lata będą lepsze, szybsze, takie o jakich marzyliśmy od 10 lat - od kiedy PO powstała - zapewnił szef PO Donald Tusk po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów. Na poniedziałek 10 października zapowiedział pierwsze rozmowy o koalicji. Politycy Platformy deklarują, że chcą kontynuować sojusz z PSL.
- Będziemy przez kolejne cztery lata razem solidarnie dźwigać odpowiedzialność za naszą ojczyznę. To dla mnie i dla Platformy największy zaszczyt, że będziemy mogli przez kolejne cztery lata pracować dla was wszystkich, niezależnie od tego, na kogo dzisiaj głosowaliście - powiedział szef Platformy po ogłoszeniu sondażowych wyników.
Tusk przyznał, że w ciągu ostatnich kilku tygodni nie wszyscy wierzyli w "sukces PO, sukces Polski optymistycznej wierzącej w swoje siły, Polski, która chce iść do przodu, wbrew przeciwnościom".
Deklarował, że dla niego i dla PO największym zaszczytem jest móc przez kolejne cztery lata pracować dla Polaków.
- Dla was wszystkich, niezależnie od tego, na kogo dzisiaj głosowaliście - zwrócił się do wyborców Tusk. - Te cztery lata będziemy musieli przepracować dwa razy mocniej, będziemy musieli działać dwa razy szybciej.
Politycy PO obecni na wieczorze wyborczym w rozmowach z dziennikarzami nie kryli zadowolenia z sondażowych wyników wyborów parlamentarnych i wyrażali oczekiwanie, że przez kolejne cztery lata będzie funkcjonować koalicja PO-PSL. Nie chcieli jednak mówić o tym, z kim PO może jeszcze współrządzić, gdyby głosy jej i PSL okazały się niewystarczające. Zwracali też uwagę na bardzo dobry wynik Ruchu Palikota.
Z sondażowego wyniku wyborów według TNS OBOP wynika, że wybory wygrało PO z wynikiem 39,6 proc. przed PiS - 30,1 proc. Trzecie miejsce zajął Ruch Palikota - 10,1 proc.; do Sejmu weszły też PSL - 8,2 proc. i SLD - 7,7 proc. PJN znalazła się poza Sejmem z wynikiem 2,2 proc.
Z wyników cząstkowych - z 63,74 proc. obowodów - ogłoszonych przez Państwową Komisje Wyborcza wynika, że na PO oddano 37,5 proc. ważnych głosów, na PiS - 30,6. Ruch Palikota zajął trzecie miejsce z wynikiem 9,5 proc., a SLD dostał 8,2 proc. poparcia. Frekwencja wyniosła 47,25 proc.
Przy założeniu, że dane z 63,74 proc. obwodów wyborczych byłyby podstawą ustalenia wyników wyborów, poszczególne komitety wyborcze uzyskałyby następującą liczbę mandatów: PO - 191, PiS - 162, PSL - 42, Ruch Palikota - 36, SLD - 28. Mniejszość Niemiecka miałaby jednego posła.
Oficjalne wybory wyników Państwowa Komisja Wyborcza ma ogłosić we wtorek 11 października.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.