Władze Chorzowa zapowiedziały ogłoszenie w listopadzie przetargów na wykonanie dwóch nowych ekspertyz technicznych dotyczących zamkniętej estakady w centrum miasta. Dokumentacje mają zostać przygotowane zgodnie z wymogami organów nadzoru budowlanego i będą kluczowe dla podjęcia decyzji o przyszłości obiektu.
Pytanie na dziś brzmi: czy obiekt zostanie wyremontowany, zastąpiony nową konstrukcją, czy też całkowicie rozebrany? Prezydent Chorzowa Szymon Michałek podkreśla, że miasto chce działać w sposób odpowiedzialny, bazując na opiniach specjalistów i pełnych danych technicznych. Jak zaznacza, nadrzędnym celem jest bezpieczeństwo mieszkańców oraz zapewnienie, by przyszłe rozwiązania komunikacyjne w tej części miasta były trwałe i bezpieczne.
Estakada, zamknięta z powodu złego stanu technicznego, od miesięcy stanowi jedno z największych wyzwań infrastrukturalnych Chorzowa. Ekspertyzy mają pozwolić określić nie tylko skalę uszkodzeń, ale też realne koszty ewentualnej modernizacji lub budowy nowego obiektu. Dopiero po ich opracowaniu władze miasta podejmą decyzję o dalszych działaniach.
Przypomnijmy, że nadzór budowalny w Warszawie odrzucił jako nieprecyzyjny dokument, na podstawie którego Chorzów zamknął estakadę. Miasto zobowiązano do dostarczenia szczegółowych ekspertyz. Przy okazji zarzucając Chorzowowi, że od lat nie dbał w wystarczającym stopniu o obiekt, z którego korzystały dziesiątki tysięcy kierowców, nie tylko z Chorzowa.
Niezależnie od tego, jakie będą wyniki ekspertyz – Chorzowa obecnie nie stać ani na wyburzenie obiektu, ani na jego odbudowę czy postawienie nowej wersji estakady. Władze miasta chcą wyburzyć obiekt i otworzyć miasto na chorzowski rynek. Władze województwa, czy ościenne miasta chciałyby, by estakada nadal służyła kierowcom ze Śląska.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.