Już 4 listopada w Katowicach odbędzie się wspólna manifestacja przedstawicieli wszystkich organizacji zrzeszonych w Międzyzwiązkowym Komitecie Protestacyjno-Strajkowym Regionu Śląsko-Dąbrowskiego. Demonstracja będzie mieć formę marszu gwiaździstego. Uczestnicy protestu pójdą z kilku dzielnic miasta, by spotkać się w centrum Katowic, przed gmachem Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Demonstracja oznacza potężne utrudnienia na drogach.
Celem protestu jest - jak mówią organizatorzy - obrona przemysłu oraz miejsc pracy w naszym regionie.
"To nie może być tak, że będziemy tutaj budować tylko jeden wielki muzealny skansen na Śląsku. Muzea i strefy kultury nie zapewnią dla nas wszystkich miejsc pracy. Nie bądź obojętny. Przyjdź 4 listopada. Solidarność rusza spod Spodka. Zawalcz o Śląsk, zawalcz o siebie, zawalcz o swoją rodzinę. To ostatni moment na to, żebyśmy byli wszyscy razem. Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego" - zaapelował na portalu Śląsko-Dąbrowskiej "Solidarności" Dominik Kolorz, przewodniczący Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „Solidarność”.
Protest zaplanowany jest w godzinach popołudniowego szczytu komunikacyjnego, a więc trzeba liczyć się z dużymi utrudnieniami w ruchu.
Protestujący mają ruszyć około godz. 15.30 do centrum miasta z trzech lokalizacji: spod Spodka, z rejonu kina Cinema City Punkt 44 w Załężu oraz z okolic restauracji Patio Park przy ul. Kościuszki.
Jak poinformował UM Katowice, ze zgłoszenia organizatorów wynika, że szacunkowa liczba uczestników może sięgnąć nawet 10 tys. osób. Protestujący zamierzają dotrzeć ok. godz. 17.00 do głównego miejsca zgromadzenia – przed Urząd Wojewódzki w Katowicach przy ul. Jagiellońskiej 25. Tutaj protest ma trwać do godz. 18.30.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.