Nowy system kaucyjny działa od 1 października i obejmuje butelki PET do pojemności 3 litrów. Dla klientów oznacza to rachunki wyższe o 50 groszy za każdą butelkę, które można odzyskać oddając pusty pojemnik do specjalnego automatu.
Do każdego napoju w plastikowej butelce do 3 litrów i puszce do 1 litra doliczana jest opłata 50 groszy. Za szklaną butelkę wielorazową do 1,5 litra cała złotówka, ale ten przepis wejdzie w życie od 1 stycznia 2026 r. Znana sieć Kaufland… oferuje swoim klientom wody mineralne o pojemności 3,001 litra. To krok, który pozwala obejść system kaucyjny. Po co? Dla wygody, sieci i klientów. Wspólna akcja Kauflanda i Ustronianki wywołała popłoch na stronach ekologów.
Ustronianka w wydanym oświadczeniu na Facebooku informuje - "Pojemność 3,001L nie jest żadnym trikiem – to po prostu jedna z wielu opcji, jakie oferujemy konsumentom. W naszym portfolio znajdziecie butelki od 0,33L aż po 18,9L. Ta butelka nie jest nowością – mamy ją w ofercie od ponad 20 lat, czyli na długo przed tym, jak zaczęto mówić o systemie kaucyjnym w Polsce. Sprzedajemy ją zarówno w Polsce, jak i na rynkach zagranicznych. Zawsze była chętnie wybierana przez osoby, które preferują większe opakowania – i właśnie dla nich od lat ją produkujemy".
Klienci i aktywiści ekologiczni zareagowali natychmiast, zarzucają sieci niemoralne obchodzenie prawa, które burzy cały sens systemu kaucyjnego. W komentarzach pojawiają się opinie, że to kolejny przykład, jak duże korporacje dostosowują ofertę do luk w prawie, a nie do dobra środowiska. internauci są rozbawieni, szczególnie ci, którzy większego sensu we wprowadzonych zmianach nie widza.
Kaufland tłumaczy, że firmy nie naruszają prawa, butelka 3,001 litra formalnie nie kwalifikuje się jako “powyżej 3 litrów”. To rozwiązanie “techniczne”, które ma umożliwić wygodny dostęp do dużych opakowań wody.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.