Jest szansa na nowy projekt szybkich kolei w woj. śląskim. Dzięki niemu pasażerowie szybciej będą jeździć pomiędzy miastami aglomeracji. Polepszą się także połączenia międzynarodowe. W 37 minut dojedziemy z Katowic do Ostrawy, podróż na odcinku Katowice – Praga zajmie 2,5 godziny. O CPK dyskutowano w Sali Marmurowej gmachu Sejmu Śląskiego.
W Katowicach odbyło się wspólne posiedzenie parlamentarnego zespołu ds. wielkoskalowych inwestycji celu publicznego i wywłaszczeń oraz doraźnej komisji ds. projektów rządowych Sejmiku Województwa Śląskiego. Temat? Nowe założenia budowy CPK.
- Jest to projekt, który poddaliśmy głębokiej analizie. Przede wszystkim wymagał takiej korekty, by jego konstrukcja i realizacja nie opierała się na ludzkiej krzywdzie, bo z takim zjawiskiem, czego efektem były protesty społeczne, mieliśmy do czynienia – zaakcentował marszałek Wojciech Saługa.
Na nowym projekcie szybkich kolei mieszkańcy regionu skorzystają nie tylko w wymiarze międzynarodowym, ale przede wszystkim regionalnym.
- Pasażerowie szybciej będą jeździć pomiędzy miastami aglomeracji - wskazał Paweł Malepszak, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury.
Nowe rozwiązanie ma przede wszystkim mają skrócić czas przejazdu z Katowic do sąsiednich miast. I tak ze stolicy województwa do Rybnika mielibyśmy dojechać w 24 minuty, a nie w 45 minut (czas skrócony o 47 proc.), do Żor w 20 minut (obecnie jedziemy godzinę), do Mikołowa w 10 minut (teraz jedziemy 20). Jak na razie nie ma jeszcze bezpośredniego połączenia kolejowego pomiędzy Katowicami a Jastrzębiem Zdrojem, ale już po jego uruchomieniu czas przejazdu wyniesie 35 minut. Dla porównania, z Katowic do Jastrzębia podróż autobusem zajmuje obecnie nawet 80 minut, a samochodem jedziemy około godziny.
W 37 minut dojedziemy z Katowic do Ostrawy, podróż na odcinku Katowice – Praga zajmie 2,5 godziny, Katowice – Brno to czas 1 godzina 40 minut, w Wiedniu jadąc ze stolicy regionu znajdziemy się już w 2 godziny 45 minut, a w Budapeszcie w 3 godziny 50 minut.
Spójny System Kolejowy uwzględnia zmiany w dotychczasowym projekcie. I tak np. w Łaziskach Górnych przewidziano lepszą ochronę ważnych dla gminy terenów rekreacyjnych, w Palowicach powstanie estakada, w Mikołowie będzie poprowadzony układ dwutorowy z ograniczeniem zakresu inwestycji CPK, który budził spory sprzeciw społeczny.
- Ten projekt jest cały czas dopracowywany w oparciu o konsultacje społeczne. Obok spraw technicznych kluczowe są tu kwestie gospodarki nieruchomościami - zaznaczyła radna Sejmiku Ewa Chmielorz.
Według projektu, mniejsza o 30 procent będzie ingerencja w zabudowę, a skala wywłaszczeń ograniczona. Uruchomiony zostanie kolejowy program dobrowolnych nabyć, który zakłada wartość rynkową nieruchomości powiększoną o 20 procent dla gruntów i 40 procent dla budynków i naniesień, zaś całość środków przy sprzedaży nieruchomości będzie przekazana długo przed jej wydaniem.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.