Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Polski odwiedził 7 marca Mikołów. Mówił o bezpieczeństwie Polski, współpracy w tym zakresie ponad podziałami i roli przemysłu, który może być kołem zamachowym gospodarki.
- Gdy będziemy wzmacniać przemysł, będziemy samowystarczalni i bezpieczni - podkreślał. Zwrócił się też do mieszkańców Śląska: Jesteście dumni ze swojej odrębności, tradycji i kultury, nie macie żadnych kompleksów - dodał.
Spotkanie z Rafałem Trzaskowskim odbyło się na mikołowskim Rynku. Wzięli w nim udział nie tylko mieszkańcy miasta, ale samorządowcy, posłowie i europosłowie.
- Ja cieszę się, że jestem znów na Śląsku - rozpoczął spotkanie Rafał Trzaskowski.
Do swoich wyborców mówił przede wszystkim o kwestiach bezpieczeństwa.
- Czasy są niespokojne. Dzisiaj nie można nie myśleć o bezpieczeństwie. Robimy wszystko, by wzmacniać sojusze, a chodzi tu nie tylko o Unię Europejską, ale i Sojusz Północnoatlantycki. Musimy być zabezpieczeni na każdą ewentualność - podkreślał kandydat. - Trzeba wywierać presję na agresora, a nie na ofiarę agresji. To Rosja jest agresorem, to Rosja najechała na Ukrainę. A Ukraińcom trzeba pomagać militarnie, wspierać dążenia europejskie tego państwa. Różnimy się w wielu kwestiach, ale w sprawach bezpieczeństwa mówimy jednym głosem, tak było od prezydenta Wałęsy po prezydenta Dudę. Jedność świadczy o naszej sile - tłumaczył Trzaskowski.
Podkreślał, że Polska zabezpieczyła granice, kupuje sprzęt, wzmacnia przemysł zbrojeniowy. Chciałby, żeby w 2026 r. wydatki na zbrojenia stanowiły 5 proc. PKB.
- NATO jest gwarancją naszego bezpieczeństwa, tak jak i sojusz ze Stanami Zjednoczonymi. Jako Europa jesteśmy potęgą, będziemy odstraszać Putina i każdego, kto nam źle życzy - mówił. - Nie wyślemy wojska na Ukrainę, ono musi być w Polsce, bo odpowiada za granicę Unii - dodał.
Trzaskowski nawiązał też do ostatnich rozmów prezydentów europejskich państw w Białym Domu z prezydentem Donaldem Trumpem.
- Był tam prezydent Francji, on potrafił z Trumpem rozmawiać jak równy z równym. Prezydent Duda raczej nerwowo chodził po przedpokoju, różnica była dosyć spora. Nie wyobrażam sobie teraz, że nasz prezydent pojedzie do USA, wyciągnie hantle i będzie nimi machać. Nie zrobi najlepszego wrażenia na prezydencie Trumpie - nawiązał Rafał Trzaskowski do swojego rywala w wyborach prezydenckich, żartując, że prezydentura nie opiera się na krzepie fizycznej.
Na mikołowskim rynku Rafał Trzaskowski mówił także o tym, że trzeba doprowadzić do renesansu naszego przemysłu, nie tylko zbrojeniowego.
- Ważne jest wzmacnianie naszego przemysłu, rolnictwa. Jeżeli będziemy samowystarczalni, to będziemy bezpieczni. Są miejsca, które mogą być kołem zamachowym naszej gospodarki. Tym miejscem jest Śląsk - zwrócił uwagę.
Wymienił zakłady, takie jak funkcjonujące w gliwickich Łabędach, czy w Siemianowicach Śląskich. Mówił, że ważne są inwestycje w przemysł, ośrodki rozwojowo-badawcze, inwestowanie w nowe technologie, polską myśl techniczną, ważne jest także łączenie tradycji technicznych z pomysłem na przyszłość.
- Powinno nam zależeć na tym, by młodzi wykształceni ludzie chcieli zostać w takich miejscach, tutaj inwestowali, by nowe ośrodki dawały miejsca pracy - apelował.
Na koniec zwrócił się też do Ślązaków. Mówił, jakie wrażenie zrobiła na nim ich gościnność i pracowitość, a także duma z tradycji, ze swojej odrębności i kultury. Jego żona Małgorzata pochodzi z Rybnika, Trzaskowski nawiązał więc do swoich pierwszych wizyt na Śląsku.
- Moje teściowa Gizela mówiła mi: „Rafał, ty nie możesz przyjeżdżać tu takim nieposprzątanym w środku samochodem”, bo w moim aucie zawsze walały się jakieś książki. Na początku się denerwowałem, ale potem zrozumiałem, że jeżeli się do kogoś przyjeżdża w odwiedziny, gdzie porządek jest ważny, jak na Śląsku, to trzeba wziąć to pod uwagę, bo to oznacza szacunek.
Kandydat na prezydenta będzie w woj. śląskim przez cały weekend. - Będę w Żywcu, Bielsku-Białej i w Katowicach - powiedział na końcu spotkania.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.