Mimo poprawy koniunktury inwestycjom jądrowym w Europie wciąż trudno przełamać impas. Wyzwaniem są przede wszystkim trudne do opanowania koszty budowy. Polska nie jest tu wyjątkiem - pisze w czwartek “Dziennik Gazeta Prawna“.
Jak przypomina w czwartkowym wydaniu gazeta, z grudniowego komunikatu KE wynika, że szacowany koszt budowy na Pomorzu trzech reaktorów AP1000 to 192 mld zł. z informacji “DGP“ “wynika, że w przeliczeniu na megawat mocy netto koszt wdrożenia w naszym kraju amerykańskiej technologii jądrowej jest obecnie już o ok. 70 proc. wyższy, niż wynikało to z niewiążącej oferty Westinghouse'a przedstawionej polskiemu rządowi w 2022 r.“.
Według wyliczeń dr Bożeny Horbaczewskiej z SGH, opartych na kalkulatorze Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, cytowanych przez “DGP“, w najbardziej optymistycznym dla projektu na Pomorzu scenariuszu (zakładającym m.in. zgodny z założeniami siedmioletni czas budowy, wysokie, 90-proc. wykorzystanie mocy oraz stosunkowo niski, 7-proc. poziom kosztu finansowania), uśredniona cena energii elektrycznej z planowanej elektrowni sięgnie ok. 780 zł za megawatogodzinę - czytamy na łamach gazety.
Z informacji “DGP“ wynika, że widełki cenowe dla projektowanej elektrowni, które znalazły się we wniosku do KE, są znacznie niższe, a stawek na poziomie wyższym niż 700 zł inwestor nie bierze pod uwagę “nawet w negatywnych scenariuszach“ - pisze dziennik. Jak zaznacza, państwowa spółka realizująca elektrownię na Pomorzu nie chce odnosić się do rozbieżności między tymi doniesieniami a wyliczeniami opartymi na narzędziu MAEA.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.