Irlandzka firma poszukiwawcza Karelian Diamond Resources uważa, że jest coraz bliżej źródła rzadkiego zielonego diamentu znalezionego w 2022 r. A to dzięki zakończeniu serii uzupełniających wykopalisk na obszarze położonym w fińskim regionie Kuhmo. Informuje o tym portal mining.com.
Spółka poinformowała, że zebrała dwadzieścia jeden próbek gliny lodowcowej do analizy i obecnie przygotowuje się do programu wierceń w zimie. Ta inwestycja będzie zależeć od wyników analizy minerałów, której celem jest dalsza eksploracja zidentyfikowanych celów kimberlitycznych.
- Grubość pokrywy gliny lodowcowej zwiększa się w kierunku północno-zachodnim, w kierunku bagiennego obszaru, który jest niedostępny dla koparki, dopóki ziemia nie zamarznie.
Karelian poinformowała za pośrednictwem portalu, że kopała tak blisko, jak to możliwe, w obszarze lodu, który może być źródłem minerałów kimberlitowych i zielonego diamentu. Sześć możliwych lokalizacji kimberlitowych, zidentyfikowanych wcześniej za pomocą metod geofizycznych, znajduje się w tej samej strefie.
- Firma z siedzibą w Dublinie jednocześnie eksploruje i rozwija inne aktywa w Finlandii. Należą do nich złoże Lahtojoki, które stanie się pierwszą kopalnią diamentów w Unii Europejskiej, jeśli i kiedy zostanie rozwinięte. Karelian niedawno rozstrzygnęło w sądzie spór z właścicielami gruntów w pobliżu Lahtojoki. Obecnie czeka na decyzję krajowego urzędu ds. geodezji, aby zakończyć ustalanie granic projektu - informuje mining.com..
Spółka uważa, że złoże diamentonośne kimberlitowe Lahtojoki ma potencjał, by stać się dochodową odkrywkową kopalnią diamentów o niskim wskaźniku wydobycia.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.