Jeżeli zielony wodór będzie używany również w pociągach i statkach a skala jego wytwarzania będzie znacznie większa, to może się okazać, że koszty tego paliwa oraz samochodów wodorowych będą bardzo spadać - powiedział PAP prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) Jakub Faryś.
Z informacji podanych na stronie internetowej PZPM wynika, że w Polsce jest obecnie 258 samochodów wodorowych. Do tej pory w 2024 r. zarejestrowano ich 40, czyli o 50 proc. mniej niż w analogicznym okresie rok temu. (stan na 31 lipca 2024 r.)
Prezes PZPM Jakub Faryś w rozmowie z PAP przekazał, że obecnie w Polsce funkcjonują cztery stacje tankowania wodoru. Na koniec lipca mieliśmy cztery ogólnodostępne stacje z dziewięcioma punktami tankowania - powiedział.
Zaznaczył, że ilość tych stacji jest wynikowa do ilości pojazdów. W jego ocenie, tego typu stacje będą powstawać wraz z popytem na samochody wodorowe. Ponadto, jak poinformował Faryś, obecnie w Polsce stacje wodorowe są budowane tak, aby były one uniwersalne - zarówno do samochodów osobowych, jak i pojazdów ciężkich.
Grupa Orlen informowała wcześniej w sierpniu, że planuje ona zbudować ponad 100 stacji tankowania wodoru dla transportu indywidualnego, publicznego i cargo, drogowego oraz kolejowego w Polsce, Czechach i na Słowacji.
Biorąc pod uwagę wielkość tych krajów, spodziewam się, że Orlen zbuduje ok. 70 stacji w Polsce. Byłoby to mniej więcej cztery-pięć stacji na województwo, co oznacza, że jeżeli te stacje byłyby rozłożone równomiernie, to moglibyśmy mówić o wygodnym tankowaniu wodoru - powiedział Faryś.
Ekspert zwrócił uwagę, że aby samochód wodorowy w świetle prawa był zeroemisyjny musi on być zatankowany zielonym wodorem.
Komisja Europejska i władze krajów członkowskich parlamentu UE traktują samochody wodorowe z ogniwem paliwowym jako zeroemisyjne, ale oczywiście tam musi być tankowany zielony wodór - podkreślił.
Szarego czy niebieskiego wodoru nie można zatankować do ogniwa paliwowego, to jest technicznie niemożliwe. Do samochodu wodorowego należy tankować zielony wodór - wtedy będzie spełniał on wszystkie oczekiwania dot. zero emisyjności - wyjaśnił.
W ocenie Jakuba Farysia, zaletą pojazdów na wodór jest fakt, że takie paliwo oprócz pojazdów kołowych można używać również np. w pociągach czy statkach. Baterii można używać wyłącznie w pojazdach kołowych i nie szynowych. Jeżeli ten nośnik energii będzie używany w tego typu pojazdach i skala wytwarzania zielonego wodoru będzie znacznie większa, to może się okazać, że koszty tego paliwa i samochodów będą bardzo spadać.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.