Na warszawskim parkiecie firmy z górniczym rodowodem specjalnie nie błyszczą. Bryluje jedynie KGHM.
Notowania katowickiego Bumechu, właściciela PG Silesia, w ciągu minionego tygodnia poszybowały w górę o ponad złotówkę z 12,5 zł do 13,8 zł, lecz szkopuł w tym, że na przełomie roku straciły prawie połowę swej wartości sięgającej wówczas prawie 26 zł. Kurs akcji Bumechu potężnie zyskiwał w ub.r. wraz ze wzrostem cen węgla. Dziś sytuacja jest inna, czechowicka kopalnia ma bowiem problemy produkcyjne. Kopalnia została zmuszona znacznie obniżyć ceny sprzedaży z uwagi na spadek popytu na węgiel oraz niższe ceny rynkowe surowca.
Po dość wysokich notowaniach papierów Jastrzębskiej Spółki Węglowej z połowy sierpnia br. oscylujących wokół 27 zł za akcję oglądaliśmy dość duży spadek notowań do poziomu ok. 24 zł, ale jak widać przyszło odbicie ponownie do 26 zł, choć tuż po otwarciu sesji, 28 września, zarysował się leki spadek kursu papierów JSW. Rok temu w październiku notowania JSW przekraczały 50 zł za jedną akcję. Dziś są tańsze o prawie 32 proc.
Spółka FAMUR, po zmianie nazwy na Grenevia, od grudnia zeszłego roku zalicza spadki do poziomu 2,2 zł za akcję. W ciągu roku notowania tej spółki spadły o ok. 37 proc.
Za to spore wzrosty notuje KGHM. W ciągu roku akcje spółki wzrosły o prawie 25 proc. Jeszcze w październiku ub.r. oscylowały w okolicach 100 zł. Teraz za jedną trzeba zapłacić 140 zł, choć w połowie maja wyceniane były już na ok. 170 zł. W maju – przypomnijmy - notowania miedzi na giełdzie metali LME w Londynie doszły do najwyższego poziomu od 2022 r. Wyceniano ją na 10.205 USD za tonę. Pomimo niewielkiego spadku w stosunku do ostatnich maksimów ceny miedzi nadal utrzymują się na wysokim poziomie. Odzwierciedla to jej kluczową rolę w dekarbonizacji, światowym postępie technologicznym, rozwoju infrastruktury i inicjatyw związanych ze sztuczną inteligencją, szczególnie w Chinach – zwracają uwagę eksperci. Dziś ceny miedzi nieco spadły do poziomu ok. 9000 USD za tonę.
Spadki zaliczają za to kursy akcji Bogdanki. W ciągu roku straciły na wartości prawie 25 proc. Jeszcze w kwietniu można było je nabywać po 32 zł, dziś już niespełna po 25 zł.
Zdaniem ekspertów presja na kurs akcji tej spółki raczej się utrzyma, a to z uwagi na mocne nasycenie rynku surowcem i faktem, że spółka nie ma widoków na zwiększenie sprzedaży węgla. Ponadto, jak już informowaliśmy, Bogdankę dosięgły problemy natury geologiczno-górniczej.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.