Rok 2022 był trzecim z kolei, w którym parlament i społeczeństwo pozbawieni byli kontroli nad istotną częścią wydawanych środków publicznych. Ustawa budżetowa przestała pełnić funkcję instrumentu zarządzania finansami państwa - wskazał prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś.
Doprowadzono do tego, że ustawa budżetowa w znacznym stopniu przestała pełnić funkcję zarządzania finansami państwa. Dlatego Kolegium NIK, po raz pierwszy od 1994 roku, nie wyraziło pozytywnej opinii w przedmiocie absolutorium dla Rady Ministrów za rok 2022 - powiedział prezes NIK podczas sympozjum Konstytucyjna ochrona jedności zarządzania finansami publicznymi zorganizowanego przez Instytut Finansów Publicznych w Szkole Głównej Handlowej. Patronat nad wydarzeniem objęła Polska Agencja Prasowa.
Jak zaznaczył Marian Banaś, NIK przez cztery lata raportowała o nieprawidłowościach w zarządzaniu finansami państwa, ale ówczesna sytuacja w państwie nie pozwalała na dotarcie do szerokiej opinii publicznej. O tych wszystkich patologiach, nieprawidłowościach, niegospodarnościach, braku jasności i przejrzystości raportowaliśmy po ustaleniach, które przeprowadzili niezależni kontrolerzy Najwyższej Izby kontroli. Naszym konstytucyjnym celem jest wpływanie na poprawienie działania instytucji rządowych i samorządowych i tej zasadzie jesteśmy wierni - pokreślił.
Jak dodał, NIK złożyła też cztery zawiadomienia do prokuratury w związku z nieprawidłowościami, które miały miejsce w Funduszu Sprawiedliwości. Wszystkie zostały umorzone przez prokuraturę. Gdzie jest praworządność w naszym kraju? - zapytał retorycznie prezes izby.
Jak przypomniał Banaś, Kolegium Najwyższej Izby Kontroli nie podjęło jeszcze decyzji na temat opinii w sprawie absolutorium dla rządu za rok 2023. Wartość wydatków wykonanych w 2023 roku poza budżetem państwa była bardzo wysoka, a skala tego zjawiska była w ocenie NIK nieakceptowalna - dodał.
Prezes NIK zaznaczył, że Konstytucja wyraża znaczenie ustawy budżetowej nie tylko poprzez wyodrębnienie procedury budżetowej, ale także przez wskazanie jej odmienności względem zwykłego postępowania ustawodawczego. Uchwalenie budżetu państwa w formie ustawy jest zaś jedną z podstawowych gwarancji zachowania przez parlament właściwej mu pozycji w relacjach z władzą wykonawczą. Wskazanie parlamentu jako ostatecznego autora budżetu państwa niewątpliwie służy zachowaniu kontroli władzy ustawodawczej nad rządem - ocenił.
Według Banasia jedną z najważniejszych konkluzji NIK sformułowanych w analizie wykonania ustawy budżetowej za rok 2020 było stwierdzenie konieczności przywrócenia budżetowi państwa odpowiedniej rangi. NIK ustaliła bowiem, że doszło do znaczącej nierównowagi finansowej państwa spowodowanej dokonywaniem, z pominięciem budżetu państwa, dużych operacji finansowych prowadzących do wzrostu długu publicznego.
Kulminacją obaw NIK w tym zakresie były negatywne oceny zawarte w analizie wykonania budżetu państwa i założeń polityki pieniężnej w zakresie kierunku zmian zachodzących w systemie finansów publicznych, w wyniku których gospodarka finansowa państwa prowadzona była w znacznej części poza budżetem i z pominięciem rygorów właściwych dla tego budżetu, a niejednokrotnie w ogóle poza sektorem finansów publicznych - szef NIK.
Wcześniej podczas sympozjum prezes Instytutu Finansów Publicznych dr Sławomir Dudek wskazał, że w ostatnich latach olbrzymia część pieniędzy publicznych trafiała do sieci funduszy niewykazywanych w ustawie budżetowej i pozostających poza kontrolą parlamentu. Dodał, że wydawano z nich miliardy złotych w niemal dowolny sposób.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.