Dokładnie przed rokiem w Złotych Górach w czeskich Jesenikach rozpoczęły się badania geologiczne mające da odpowiedź na pytanie czy tamtejsze złoże złota będzie opłacalne do wyeksploatowania. Czeski Urząd Górniczy wydał spółce DIAMO zezwolenie na rozpoznanie złoża.
Złoża złota znajdują się w masywie w podziemiach Góry Příčnej. Nie wiadomo jeszcze, jak bardzo są one obfite. Eksperci usiłują ocenić ekonomicznie możliwość rozpoczęcia wydobycia.
- Pobieramy próbki znajdującej się tutaj rudy, staramy się je przeanalizować, poznać skład tej rudy i ewentualnie przetestować na próbkach możliwość obróbki. Na podstawie uzyskanych wyników przygotujemy studium wykonalności zgodnie z międzynarodowymi standardami, a następnie ocenimy, w jakich warunkach środowiskowych, ekonomicznych i technicznych ostatecznie sensowne byłoby otwarcie tej kopalni i kopalni – informuje František Toman, dyrektor zakładu GEAM w DIAMO.
W przeszłości w tym złożu Zlatá Hora – Zachód wykonano ponad 1200 odwiertów. Wiemy, że na tych terenach nasi poprzednicy rzeczywiście odkryli złoże złota, ale już go nie eksploatowali. Wiemy zatem, jak i gdzie kontynuować odwierty. Tamte 1200 odwiertów zostało zdigitalizowanych i mamy je w 3D – tłumaczy Ladislav Pašek, kierownik projektu z DIAMO.
W tym miejscu należy podkreślić, że zawartość złota i innych metali można wiarygodnie określić jedynie poprzez badanie próbek w laboratorium. Na razie udało się już odnaleźć drobne cząsteczki.
- Na podstawie charakteru rdzenia wiertniczego możemy stwierdzić, czy jest szansa na odkrycie dużych pokładów czy też nie. Dlatego analizowana jest tylko część tych rdzeni. Średnia wielkość cząstek złota wynosi od kilkudziesięciu do kilkuset mikrometrów, dlatego nie można ich dostrzec gołym okiem. Zakładamy, że podczas wiercenia będziemy wiercić odcinki bogatsze, w których mogłoby wystąpić makroskopowe złoto widoczne gołym okiem. Na razie obecność złota w próbkach, które posiadamy, potwierdziło jedynie laboratorium, ale gołym okiem nie widać tego – twierdzi Tomáš Žitný, geolog.
Pełne wyniki badań i wnioski dotyczące ewentualnego rozpoczęcia wydobycia będą znane w ciągu najbliższych dwóch lat.
Czescy geolodzy szacują, że w Górze Poprzecznej niedaleko Głuchołaz jest jeszcze 2,5 tony złota. Żeby było ciekawiej wraz ze złotem w Jesenikach odkryto także złoża cynku, miedzi, srebra i rud galeny.
Ale to nie wszystko. Czesi maja także gigantyczne złoża złota w okolicy miasta Kašperské Hory. Według doniesień medialnych ma to być aż 120 ton kruszcu.
Tam jednak działa bardzo silne lobby, które od ponad 30 już lat sprzeciwia się eksploatacji złota i robi to skutecznie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
