Na początku XXI wieku wzdłuż drogi prowadzącej z Boguszowa-Gorców na górę Chełmiec stanęły stacje Drogi Krzyżowej Górniczego Trudu. Każda z czternastu stacji upamiętnia innych górników.
Chełmiec (851 m n.p.m.) to drugi co do wysokości szczyt w Górach Wałbrzyskich. Na jego wierzchołku wybudowana została wieża widokowa. Obok niej po drugiej wojnie światowej stanęła zagłuszarka zagranicznych rozgłośni radiowych, która po krótkim czasie przekształcona została w schronisko górskie, a następnie stała się ośrodkiem kolonii letnich, by w końcu pełnić rolę radiowo-telewizyjnego ośrodka nadawczego. Ani w XIX, ani w XX wieku Chełmiec nie był więc miejscem pielgrzymkowym.
Zmieniło się to po tym, jak w 2000 r. prawie na samym szczycie Chełmca ustawiony został liczący 45 metrów krzyż milenijny. Kilka miesięcy później, w Wielki Piątek 13 kwietnia 2001 r.
o 9 rano, zorganizowane zostało nabożeństwo drogi krzyżowej na szczyt Chełmca. Wzięli w nim udział wierni z parafii pw. Świętej Trójcy w Boguszowie-Gorcach, którzy zabrali ze sobą brzozowy krzyż. Od kwietnia 1995 r. proboszczem tej parafii był ks. Andrzej Bajak. To właśnie on stał się pomysłodawcą drogi krzyżowej na Chełmiec.
Pierwotny zamysł przewidywał postawienie tylko 14 brzozowych krzyży. Wkrótce jednak zdecydowano się na trwalsze rozwiązanie w postaci 14 pionowych, granitowych płyt na betonowych fundamentach. Płyty te poświęcono w sobotę 11 listopada 2001 r. w kościele pw. Świętej Trójcy w Boguszowie-Gorcach. Dokonał tego ks. bp Tadeusz Rybak, ówczesny biskup diecezji legnickiej, gdyż do lutego 2004 r. boguszowska parafia należała właśnie do tej diecezji. W listopadzie 2001 r. stacje drogi krzyżowej umieszczone zostały w wyznaczonych miejscach wzdłuż drogi dojazdowej z miasta na Chełmiec. Drogą tą prowadzi również zielony szlak turystyczny. Pierwsze oficjalne przejście górniczej drogi krzyżowej miało miejsce w sobotę
1 grudnia 2001 r. Tego dnia odprawiona została msza święta w intencji górników, którzy stracili życie, fedrując w kopalniach. Po mszy wierni w skupieniu przeszli zielonym szlakiem na Chełmiec.
Pod względem formalnym stacje drogi krzyżowej stanęły na gruntach zarządzanych przez Nadleśnictwo Wałbrzych. Znajduje się ona w obrębie Wałbrzycha, w leśnictwie Biały Kamień. Stacje te nie zostały formalnie przekazane parafii. To oznacza, że pod względem prawnym znajdują się one w lesie i mogą podlegać ograniczeniom związanym z zasadami gospodarki leśnej, dotyczącymi np. wycinki drzew.
– W roku 2021 i 2022 były prowadzone prace z zakresu bieżącej konserwacji stacji – wycinka roślinności, drobne naprawy. Prace prowadziła za zgodą Nadleśnictwa parafia z Boguszowa. W roku 2023, w okresie od 30 stycznia do 6 lutego, był wprowadzony zakaz wstępu do lasu z uwagi na okiść lodową. Na fragmentach drogi krzyżowej mogą być wprowadzone czasowe zakazy wstępu w związku z prowadzonymi pracami leśnymi – zwraca uwagę Marek Nogawka z Nadleśnictwa Wałbrzych.
Poszczególne stacje Drogi Krzyżowej Górniczego Trudu mają jednolity wygląd. Ponad połowę płyty zajmuje duży, czarny krzyż. Poniżej niego umieszczony jest numer stacji zapisany cyframi rzymskimi, a pod nim nazwa stacji oraz to, komu jest ona poświęcona. Przykładowo stacja IX upamiętnia górników kopalń Francji, stacja XII – górników kopalń Kresów Wschodnich, a stacja XIII – górników zesłańców.
Kilka miesięcy po poświęceniu i zamontowaniu stacji drogi krzyżowej doszło do chuligańskiego incydentu. W sierpniu 2002 r. ktoś zdewastował dwie płyty stacyjne, w tym stację XI, upamiętniającą górników kopalń Niemiec. Została ona rozbita i przewrócona. Uszkodzenia te naprawiono.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.