W piątek, 1 grudnia, pracownicy Polskiej Grupy Górniczej obchodzili Barbórkę. Uroczysta akademia z okazji Dnia Górnika miała miejsce w Sali Koncertowej Akademii Muzycznej Katowicach.
Zaproszenie do Katowic na obchody Dnia Górnika w największej spółce górniczej w Unii Europejskiej przyjęli parlamentarzyści, eurodeputowani, samorządowcy, reprezentanci strony społecznej, członkowie zarządów spółek górniczych i okołogórniczych oraz przedstawiciele świata nauki - wśród nich byli m.in. wiceminister aktywów państwowych i pełnomocnik rządu do spraw transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego Marek Wesoły, prezydent Katowic Marcin Krupa i metropolita katowicki abp. Adrian Galbas.
Przed rozpoczęciem uroczystości minutą ciszy uczczono pamięć 15 górników, którzy od początku tego stracili życie w wypadkach przy pracy. Uroczystości rozpoczęło przemówienie prezesa PGG Tomasza Rogali. Szef węglowej spółki na wstępie podziękował pracownikom za całoroczny wysiłek i pracę, która zapewnia Polsce bezpieczeństwo i suwerenność energetyczną.
- Wielowiekowa już tradycja świętowania Barbórki przenosi nas ku początkom rozwoju współczesnego przemysłu i pomaga uświadomić sobie, jak ogromną rangę cywilizacyjną miało i nadal posiada górnictwo – sztuka wydobycia własnych surowców energetycznych i bogactw naturalnych. Niezależnie od roli węgla i tradycyjnych kopalin, która zmienia się pod presją polityki dekarbonizacyjnej, niezmienne będzie dla Polski, Europy i nowoczesnego świata znaczenie elitarnych kompetencji górniczych – umiejętność efektywnego sięgania w głąb Ziemi po minerały i pierwiastki ziem rzadkich, które są absolutnie kluczowe dla transformacji energetycznej i technologicznej - stwierdził Tomasz Rogala.
- Paradoksalnie odejście od górnictwa w Europie oznacza dziś wzrost wydobycia węgla na świecie (szczególnie w krajach azjatyckich) - niemal 8,6 mld t w ubiegłym roku. Jesteśmy świadkami bardzo szybkiego rozwoju górnictwa metali rzadkich i surowców krytycznych we wszystkich częściach globu, gdzie występują i gdzie można uzyskać pozwolenia na ich eksploatację - zaznaczył prezes PGG.
- Na co dzień podejmujecie Państwo swoje obowiązki, narażacie zdrowie i życie dla zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju. Robicie to bardzo często w atmosferze, mówiąc wprost, nieprzychylnej górnikom i górnictwu. Zderzacie się z rzekomą „troską o wasze życie i zdrowie”, która jednak rozumiana jest jako konieczność szybkiego, niemal natychmiastowego, zamknięcia kopalń. Ale w upływającym roku, a także rok wcześniej na krótko i nagle coś się zmieniło: wybuch wojny, kryzys energetyczny i historycznie najdroższy węgiel z importu całkowicie uciszyły jakiekolwiek słowa krytyki wobec rodzimego górnictwa. Ucichło owo „zatroskanie o zdrowie i warunki pracy”, a pojawiło się obecne powszechnie w przestrzeni publicznej żądanie, aby polskie kopalnie dostarczyły więcej taniego węgla. I wtedy Państwo, Szanowni Górnicy, spokojnie i spolegliwie poszli do swej ciężkiej pracy z narażeniem zdrowia i życia, aby węgiel wydobyć. I ta postawa jest absolutnie unikalna i w sposób nigdzie indziej niepowtarzalny wypełnia pojęcie etosu pracy górniczej - dodał prezes Rogala.
Jak wskazał prezes PGG, bardzo ważnym czynnikiem dla funkcjonowania spółki jest zawarta unikalna umowa pomiędzy rządem krajowym, stroną społeczną reprezentowaną przez związki zawodowe, samorządami i spółkami węglowymi o stopniowym odejściu od wydobywania węgla do roku 2049.
- W trakcie procedowania dyrektywy metanowej w Parlamencie Europejskim ta właśnie Umowa społeczna o tak szerokim zakresie sygnatariuszy była podstawowym argumentem za odstąpieniem od wdrażania regulacji, które de facto zamykałyby kopalnie już na początku lat 30., czyli za ok. 10 lat. To wtedy właśnie, w toku negocjacji, wielu europarlamentarzystów, nie tylko z Polski, wyraziło uznanie dla tego aktu, jako wypełniającego zasadę dialogu, będącego podstawowym (najlepszym) narzędziem do rozwiązywania napięć społecznych – powiedział Rogala.
- Dzięki sytuacji gospodarczej nasza spółka od początku programu wykorzystała pomoc publiczną w zdecydowanie niższym stopniu niż pierwotnie planowano, a w tym roku nie skorzystała z niej w ogóle. Jednak w przyszłym roku bardzo ważną kwestią pozostanie uzyskanie zgody Komisji Europejskiej na polski program odchodzenia od węgla. Jestem przekonany, że Polska ma prawo do potraktowania przez Unię Europejską tak samo, jak kraje UE, w których przez dekady realizowano już bardzo podobny program wygaszania kopalń węgla kamiennego – dodał.
Na koniec szef największej polskiej spółki węglowej złożył życzenia wszystkim pracownikom.
- Z okazji Barbórki 2023 roku życzę każdemu z pracowników Polskiej Grupy Górniczej radości, satysfakcji, wielu sukcesów w nadchodzących miesiącach i górniczego szczęścia w kopalniach. Bądźmy szczęśliwi i dumni z naszych osiągnięć, górniczej pracy i zamierzeń! Niech św. Barbara otacza nas bezustannie swą opieką! Niech żyje nam górniczy stan! - zakończył Rogala.
Uroczystości tradycyjnie już towarzyszyło wręczeniem odznaczeń państwowych i resortowych oraz wręczenie stopni górniczych - szczegóły tutaj.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
