Wtorkowa, 14 listopada, sesja na Wall Street zakończyła się mocnymi wzrostami głównych indeksów. Inwestorzy z zadowoleniem przyjęli dane o inflacji w październiku w USA, które wzbudziły nadzieje na obniżkę stóp procentowych przez Fed.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował o 1,43 proc., czyli o prawie 500 pkt, i wyniósł 34 827,70 pkt.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 1,91 proc. i wyniósł 4 495,70 pkt.
Nasdaq Composite zyskał 2,37 proc. i zamknął sesję na poziomie 14 094,38 pkt.
We wtorek w centrum uwagi rynków finansowych są październikowe dane o inflacji z USA.
Ceny konsumpcyjne w USA w październiku wzrosły o 3,2 proc. w ujęciu rdr, a mdm pozostały bez zmian. Oczekiwano +3,3 proc. rdr i +0,1 proc. mdm. Inflacja bazowa, czyli wskaźnik, który nie uwzględnia cen paliw i żywności, wzrosła o 0,2 proc. mdm i 4 proc. rdr. Oczekiwano +0,3 proc. mdm i +4,1 proc. rdr.
- Fed zawsze pragnie większego postępu, ale wygląda na to, że koniec walki z inflacją zbliża się wielkimi krokami. Przy odrobinie szczęścia gospodarka uniknie recesji i odnotuje niższą inflację - powiedział Christopher Rupkey, główny ekonomista w FWDBONDS.
- Istnieje optymizm, że inflacja schładza się do poziomu, na którym Rezerwa Federalna może zdjąć nogę z hamulca - powiedział Keith Buchanan, zarządzający portfelem w Globalt Investments.
UBS prognozuje, że Rezerwa Federalna USA obniży stopy procentowe aż o 275 punktów bazowych w 2024 r., czyli prawie czterokrotnie więcej niż konsensus rynkowy, w związku z możliwością pogrążenia się największej gospodarki świata w recesji.
Spodziewamy się znacznie wolniejszego wzrostu PKB w 2024 r., rosnącej stopy bezrobocia i znaczących obniżek stopy funduszy federalnych, przy docelowym przedziale na koniec roku pomiędzy 2,50 proc. a 2,75 proc. - podano w raporcie banku.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.