Słaby popyt przełożył się na najsilniejszy od listopada 2022 r. spadek produkcji - wskazali w czwartek analitycy PKO BP komentując dane o PMI dla polskiego przemysłu. Dodano, że dekoniunktura w przemyśle trwa, choć jej skala się osłabia.
Jak podał w czwartek S&P Global wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce w październiku wyniósł 44,5 pkt. wobec 43,9 pkt. we wrześniu.
Dekoniunktura w przemyśle trwa, choć jej skala się osłabia. Liczba nowych zamówień w październiku znacząco obniżyła się, choć tempo spadku było najsłabsze od 4 miesięcy, co w dużej mierze odpowiadało za wzrost wskaźnika PMI o 0,6 pkt - zwrócili uwagę analitycy PKO BP.
Wskazali, że zamówienia eksportowe spadają od 20 miesięcy, choć najwolniej od maja. Utrzymujący się słaby popyt przełożył się na najsilniejszy od listopada 2022 spadek produkcji - dodali.
Zdaniem analityków PKO BP, pomimo dostosowania produkcji do słabego popytu, zapasy gotowych produktów wzrosły po raz pierwszy od pół roku, co z kolei może skutkować spadkiem produkcji w kolejnych miesiącach. W tych warunkach dostosowywano również zatrudnienie, choć skala jego redukcji była najsłabsza od czerwca - zwrócono uwagę.
W ocenie analityków słaby popyt globalny spowodował kontynuowanie poprawy sytuacji w łańcuchach dostaw. W szczególności 6. miesiąc z rzędu poprawił się czas dostaw, a firmy raportowały nadmiar zapasów u dostawców - zauważono. W ich opinii miało to korzystne przełożenie na kształtowanie się procesów cenowych - ceny czynników produkcji obniżały się 7. miesiąc z rzędu, choć tempo spadku wyhamowało.
Analitycy wskazali, że niższe niż przed miesiącem były również ceny produktów gotowych w związku ze wzmożoną konkurencją o klienta.
W komentarzu PKO BP zwrócono ponadto uwagę na pierwszą w 2023 serię dwóch kolejnych miesięcy wzrostu PMI, która wraz z poprawą oczekiwań dotyczących produkcji w perspektywie roku, daje nadzieję na wychodzenie przemysłu z dołka. Również +twarde+ dane sygnalizują, że taki scenariusz może się materializować - odsezonowany poziom produkcji wzrósł we wrześniu drugi miesiąc z rzędu - prognozują analitycy.
Dodali, że podobnie jak przed miesiącem poprawę warunków gospodarczych w sektorze przemysłowym może zwiastować wzrost wskaźnika prognozowanej produkcji na kolejne 12 miesięcy, który jest najwyższy od 2022 r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.