Pod siedzibą Jastrzębskiej Spółki Węglowej trwa protest zorganizowany przez związek zawodowy Sierpień 80. Związkowcy negatywnie oceniają proces alokacji pracowników spółki JSW Szkolenie i Górnictwo do pracy w kopalniach JSW. Do ich zarzutów odniósł się w oświadczeniu opublikowanym w środę, 14 czerwca, prezes JSW SiG Gabriel Cyrulik. Przypomniano w nim także, że zarząd spółki 30 maja br. pisemnie odpowiedział ZZ Sierpień 80 na zarzuty i domniemania dotyczące zasad alokacji pracowników.
Prezes Cyrulik wyjaśnił w oświadczeniu, że proces dobrowolnego przejścia pracownika JSW SiG Sp. z o.o. do pracy w zakładach JSW odbywa się na podstawie powszechnie znanego porozumienia, zawartego 11.05.2017 r. pomiędzy JSW a JSW SiG.
„Zgodnie z zawartym porozumieniem JSW SiG nie blokuje możliwości rozwiązania umowy o pracę pracownikom zainteresowanym przejściem do JSW SA i nie wpływa na autonomiczne decyzje pracowników w tym obszarze. Ponadto, zgodnie z porozumieniem, to przyszły pracodawca co roku (cyklicznie od 2017 r.) określa liczbę osób, o określonych kwalifikacjach, którzy zgodnie z aktualnymi potrzebami zostaną zatrudnieni w kopalniach JSW SA. Od początku alokacji do dziś 5530 pracowników JSW SiG przeszło lub w najbliższych dniach przejdzie do pracy w kopalniach JSW SA” - czytamy w piśmie.
Ponadto zarząd JSW Szkolenie i Górnictwo zarzuty ZZ Sierpień 80 dotyczące niejasnego procesu alokacji uważa za celowe wprowadzanie pracowników i opinii publicznej w błąd, dla uzyskania swoich bliżej nieokreślonych, partykularnych interesów.
Spółka wskazała, że od 2017 r. do teraz na „niewolnicze warunki pracy” zdecydowało się 6717 osób zatrudnionych przez JSW Szkolenie i Górnictwo, a w systemie elektronicznej rejestracji kandydatów do pracy w SIG aplikuje ponad 20 tys. osób.
„JSW Szkolenie i Górnictwo jest kuźnią kadr dla Jastrzębskiej Spółki Węglowej i dlatego zarząd JSW Szkolenie i Górnictwo jednoznacznie odrzuca wszystkie pomówienia i zwraca uwagę, że dalsze ich powtarzanie będzie skutkowało odpowiedzialnością prawną" - podkreślono na zakończenie oświadczenia.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Ziobro zaskoczenia, ci majacy starego sztygara i wyzej to na spokojnie robia w sigu po kilka miesiecy i skacza do jsw a ludzie z kwalifikacjami i szkolami robia po kilka lat nie majac znajomosci. Nie chodzi o umiejetnosci a o kontakty jak zawsze. znajomy po gornictwie na POLITECHNICE czeka kilka miesiecy bez zadnego sygnalu o przyjecie do sigu, a inny znajomy po skonczonym gimnazium poszedl gdzie trzeba i co? 2 tygodnie i juz robi