W przypadku ziemi tarnogórskiej kroniki wskazują, że jezuici, którzy pod koniec XVII w. przybyli na te ziemie, mieli zainspirować powstanie bractwa św. Barbary. Ówczesny proboszcz parafii Świętych Piotra i Pawła, ks. Andrzej Augustyn Ziebrowski napisał z tej okazji do Stolicy Apostolskiej list z prośbą o oficjalne zatwierdzenie istniejącego już bractwa. W międzyczasie rozpoczął on budowę przykościelnej kaplicy ku czci świętej, którą ukończono w roku 1730.
„Dziś zwyczaje związane z kultem św. Barbary oraz tradycje górników kopalni kruszcowych na ziemi tarnogórskiej stanowią kluczowy element tożsamościowy miejscowej ludności, skupionej wokół Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej oraz lokalnych parafii” – czytamy we wpisie.
Kult św. Barbary i śpiewy religijne z nim związane dały początek zbiorowemu muzykowaniu. W ciągu lat przerodziło się ono w zorganizowany ruch, którego przejawem było powstawanie orkiestr dętych. Ten zwyczaj na Górnym Śląsku sięga drugiej połowy XIX w. Tym samym dochodzimy do ostatniego tegorocznego wpisu, w którym wyjaśniono, że „konsekwentnie od drugiej połowy XIX wieku przez kolejne sto lat orkiestra górnicza przypisywana była (i jest do dziś) do kopalni, stanowiąc o prestiżu i sile przedsiębiorstwa”.
Dodano, że muzycy cieszyli się powszechnym szacunkiem, który okazywany był im przy każdej możliwej okazji, uczestniczyli bowiem w życiu wspólnoty i godnie ją reprezentowali, a orkiestry górnicze stały się trwałym elementem krajobrazu Górnego Śląska, zaś ich wkład w kulturę – nie tylko regionalną, ale też narodową – fenomenem muzycznym oraz wizualnym.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.