Wtorkowa, 15 lutego, sesja na Wall Street przyniosła niewielkie zmiany głównych indeksów, chociaż odczyt inflacji CPI w Stanach Zjednoczonych okazał się wyższy od oczekiwań rynku, a tym samym zwiększył oczekiwania na kolejne podwyżki stóp proc.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zniżkował o 0,46 proc. i wyniósł 34 089,27 pkt.
S&P 500 na koniec dnia spadł o 0,03 proc. i wyniósł 4136,13 pkt.
Nasdaq Composite poszedł w górę o 0,57 proc. i zamknął sesję na poziomie 11 960,15 pkt.
Rynki analizują dane o inflacji CPI w USA, które okazały się wyższe od oczekiwań. Ceny konsumpcyjne w USA w styczniu wzrosły o 6,4 proc. w ujęciu rdr, a mdm wzrosły o 0,5 proc. Oczekiwano +6,2 proc. rdr i +0,5 proc. mdm.
Inflacja bazowa, czyli wskaźnik, który nie uwzględnia cen paliw i żywności, wzrosła o 0,4 proc. mdm i 5,6 proc. rdr. Oczekiwano +0,4 proc. mdm i +5,5 proc. rdr.
- Inflacja zasadnicza i bazowa rok do roku były wyższe od konsensusu, ale nadal był to spadek, tylko mniejszy niż oczekiwano. Nadal wskazuje to, że inflacja spada. Czy ten raport oznacza, że zmierzamy do co najmniej dwóch kolejnych podwyżek stóp procentowych? Oczywiście - powiedział Peter Cardillo, główny ekonomista rynkowy w Spartan Capital Securities.
Członkini FOMC Michelle White Miki Bowman zasygnalizowała już kolejne podwyżki stóp procentowych przez Fed.
- Dalsze zaostrzanie polityki pieniężnej może być konieczne, aby sprowadzić inflację do celu Fedu. Chociaż zacieśnianie polityki pieniężnej w celu obniżenia inflacji wiąże się z kosztami i ryzykiem, uważam, że koszty i ryzyka związane z utrzymaniem się wysokiej inflacji są znacznie większe - powiedziała Bowman podczas konferencji bankowej w Orlando na Florydzie.
Z kolei prezes Fed z Nowego Jorku John Williams powiedział, że wierzy w postępy walki z inflacją, chociaż zaznaczył jednocześnie, że bank centralny jeszcze nie zakończył swojej pracy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.