We wtorek, 7 lutego, na posiedzeniu połączonych komisji energii i samorządu terytorialnego głosowane były poprawki do ustawy odległościowej, zgłoszone w drugim czytaniu; posłowie odrzucili wszystkie propozycje opozycji.
We wtorek w Sejmie Komisja do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych oraz Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej omawiały poprawki, które zostały zgłoszone w drugim czytaniu do projektu ustawy o zmianie ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych oraz niektórych innych ustaw, czyli do ustawy odległościowej. W trakcie drugiego czytania do projektu zgłoszono 16 poprawek.
Podczas posiedzenia przyjęte zostały trzy poprawki, zgłoszone przez klub Prawa i Sprawiedliwości. Ich celem było ujednolicenie zapisów projektu i wpisanie we wszystkich miejscach wartości 700 m jako minimalnej odległości nowo budowanej elektrowni wiatrowej od zabudowań mieszkalnych i domów, a nie 500 m, jak to było w pierwotnym, rządowym przedłożeniu.
Połączone komisje odrzuciły natomiast wszystkie poprawki opozycji. Chodziło o propozycje, które prowadziły do zmniejszenia minimalnej odległości do 500 m jak było w przedłożeniu rządowym. Odrzucone zostały także poprawki, w ramach których o odległości elektrowni wiatrowej od zabudowań decydowałby poziom hałasu albo możliwe byłoby zmniejszenie odległości 500 m, jeśli zgodę na takie rozwiązanie wyraziliby mieszkańcy w referendum.
Odrzucone zostały także poprawki, na mocy których nie można byłoby stawiać elektrowni wiatrowych w odległości mniejszej niż 500 m od granic parków narodowych, rezerwatów przyrody, parków krajobrazowych czy obszarów Natura 2000, a także w ich otulinach. Odrzucone została także poprawka, zgłoszona przez grupę posłów reprezentowanych przez posła Janusza Kowalskiego z Solidarnej Polski, którzy chcieli, aby minimalna odległość elektrowni od domów wynosiła 1 km.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.