Czterech mężczyzn, którzy przez sześć lat kradli paliwo z jednej z kopalń w Rudzie Śląskiej, zatrzymała tamtejsza policja. Każdy z podejrzanych usłyszał już po 141 zarzutów - dotyczących fałszerstw dokumentów i oszustw.
Komisarz Krzysztof Piechaczek z rudzkiej policji wyjaśnia, że w sprawie zatrzymano dotąd mieszkającego w Katowicach, wykonującego usługi transportowe na rzecz kopalni 52-letniego Marka B. oraz pracowników kopalni, mieszkańców Rudy Śląskiej: 52-letniego Andrzeja O., 39-letniego Krystiana P. i 55-letniego Roberta Z. Według policjantów, zatrudnieni w kopalni magazynier, zaopatrzeniowiec i pracownik fizyczny od początku 2005 r. przerabiali tzw. asygnaty paliwowe uprawniające do pobierania z magazynu oleju napędowego, a zgromadzone najczęściej w 30-litrowych pojemnikach paliwo wywozili samochodem Marka B. - w pojemnikach lub baku tego samochodu.
Tak pozyskiwane paliwo oszuści wykorzystywali sami lub sprzedawali. Działając w ten sposób od stycznia 2005 r. do stycznia 2011 narazili kopalnię na straty sięgające łącznie 80 tys. zł. Po zatrzymaniu każdy z mężczyzn usłyszał po 141 zarzutów - łącznie 564 - dotyczących przerabiania i podrabiania dokumentów oraz oszustw. Podejrzanym grozi kara do ośmiu lat więzienia i dodatkowe konsekwencje dyscyplinarne, jakie może wobec nich wyciągnąć pracodawca. Sprawa jest rozwojowa, policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.