Amerykańskie indeksy giełdowe ponownie zeszły we wtorek, 6 grudnia, pod kreskę - S&P500 zniżkował czwartą z rzędu sesję. Spadały wyceny sektora bankowego i technologicznego. Rynek powoli przechodzi w tryb oczekiwania przed przyszłotygodniowym posiedzeniem Fed.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zniżkował o 1 proc. do 33 596,34 pkt.
S&P500 na koniec dnia stracił 1,4 proc. i wyniósł 3941,26 pkt. W trackie sesji w ramach indeksu zniżkowało drugi dzień z rzędu ponad 400 spółek, co ostatni raz odnotowano w czerwcu br. Indeks spadł czwarty raz z kolei i siódmy w ciągu ostatnich 8 sesji.
Nasdaq Composite oddał 2 proc. i zamknął sesję na poziomie 11 014,89 pkt.
S&P jest w tym tygodniu już na 3,5-proc. minusie, a Nasdaq stracił ponad 4 proc.
Wyraźne zniżki zanotował we wtorek amerykański sektor bankowy. Goldman Sachs stracił 2,3 proc., Bank of America 4,3 proc., Morgan Stanley 2,5 proc., a Well Fargo 0,6 proc.
Portal CNBC podał, powołując się na swoje ustalenia, że Morgan Stanley zwolni 1.600 osób, czyli 2 proc. pracowników. To kolejne cięcia zatrudnienia w sektorze, po podobnych, choć mniejszych w skali decyzjach Goldman Sachs, Citigroup, czy Barclays.
Prezes JP Morgan Chase Jamie Simon powiedział we wtorek, że gospodarkę USA może czekać łagodna lub poważniejsza recesja, a podniesienie przez amerykańską Rezerwę Federalną stóp procentowych do ok. 5 proc. na okres do pół roku może nie być wystarczające, żeby zwalczyć inflację.
Szef Bank of America Brian Moynihan wskazał, że spodziewa się w Stanach Zjednoczonych recesji w pierwszych trzech kwartałach 2023 r., a CEO Goldman Sachs David Salomon przekazał, że jego klienci są bardzo ostrożni, pod względem oczekiwań co do perspektyw koniunktury w USA.
Na Wall Street we wtorek tracił również sektor technologiczny. Kurs Apple zniżkował o 2,5 proc., Tesli 1,4 proc., Amazona 3 proc., a Nvidii 3,8 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.