Współczesna rywalizacja wielkich mocarstw o potrzebne im surowce trwa od początku XX wieku. Jej przyczyną były kolejne dwie wojny światowe, w wyniku których następował nowy podział wpływów i dostępu do najbardziej atrakcyjnych surowców na świecie.
Pozornie wydawało sie, że nowoczesna technologia informatyczna, która wymaga minimum surowców do swojego rozwoju ograniczy coraz większą ich konsumpcję. Początek dwudziestego pierwszego wieku i szybki rozwój gospodarczy Chin zużywających do tego celu blisko połowy światowego ich wydobycia, zaprzeczył tym prognozom.
Nie mniej zaalarmował on zachodnie cywilizacje do potrzeby dorównania Chinom w ich rozwoju, do czego, jak się okazało niezbędne są surowce.
Problem pozyskania strategicznych zasobów najbardziej spostrzegany jest w Stanach Zjednoczonych, które pod tym względem pragną uniezależnić się od chińskiej dominacji. W tym kontekście dziennik Washington Post ukazuje wojnę w Ukrainie.
Jej celem ma być pozbawienie Europy dostępu do zasobów tego kraju, które dziennik ten określa jako największe w Europie i jedne z najbogatszych na świecie.
Analizy, na które powołuje się amerykańska gazeta wskazują na to, że ukraińskie złoża energetyczne, metale i minerały o wartości co najmniej 12,4 biliona dolarów znajdują się obecnie pod kontrolą Rosji. Liczba ta stanowi prawie połowę wartości z 2209 depozytów surowcowych na Ukrainie. Oprócz 63 procent złóż węgla, Moskwa przejęła 11 procent złóż ropy naftowej, 20 procent złóż gazu ziemnego, 42 procent metali i 33 procent złóż metali ziem rzadkich, litu i innych krytycznych minerałów. Rosjanie zajęli już 41 pól węglowych, 27 kopalni gazu ziemnego, 14 kopalni propanu, dziewięć pól naftowych, sześć złóż rudy żelaza, dwa rudy tytanu, dwa rudy cyrkonu, jedno złoże strontu, jedno złoże litu, jedno złoże uranu, jedno złoże złota i znaczny kamieniołom wapienia, który wcześniej był wykorzystywany do produkcji stali na Ukrainie.
Gazeta podsumowuje swoje spostrzeżenia na ten temat stwierdzeniem, że dla Europy Zachodniej rozszerzone zawłaszczanie ziemi przez Rosję w Ukrainie jest równoznaczne z taktyczną porażką, a rosyjska okupacja terytorium Ukrainy ma bezpośrednie implikacje dla energetycznego bezpieczeństwa Zachodu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.