Wtorkowa, 25 października, sesja na Wall Street zakończyła się solidnymi wzrostami głównych indeksów. To już trzecia z rzędu wzrostowa sesja na amerykańskich giełdach, a inwestorzy czekają na publikację wyników kwartalnych przez największe koncerny technologiczne.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 337 punktów, czyli 1,07 proc. i wyniósł 31 836,74 pkt.
S&P 500 na koniec dnia zyskał 1,63 proc. i wyniósł 3859,11 pkt.
Nasdaq Composite wzrósł o 2,25 proc. i zamknął sesję na poziomie 11 199,12 pkt.
- Rynek przyzwyczaił się do rzeczywistej zmienności indeksów, prawie odwrażliwił się na nią. Jednak spore ruchy znacznie utrudniają warunki handlowe - powiedział Jeff O'Connor, szef struktury rynkowej w obu Amerykach w Liquidnet.
- Oceniamy, że na giełdach mamy teraz taktyczny rajd na rynku niedźwiedzia - wskazywał Mehvish Ayub, starszy strateg inwestycyjny w State Street Global Advisors.
Ostatnią przyczyną rajdów wydaje się być pewna nadzieja, że tempo zacieśniania polityki pieniężnej przez bank centralny może zacząć zwalniać jeszcze w tym roku, co daje niektórym inwestorom powód do ulgi - powiedział Hani Redha, menedżer portfela w Pinebridge Investments.
GE spadł o 0,5 proc. na koniec dnia pomimo wzrostów w czasie sesji po tym, jak firma podała, że przychody spółki wyniosły w III kw. 11,1 mld USD wobec oczekiwanych 10,53 mld USD.
GM wzrósł o 3,5 proc. Przychody producenta samochodów wyniosły w III kw. 41,89 mld USD vs konsensus 41,72 mld USD.
Akcje UPS na zamknięciu spadły 0,3 proc., chociaż w ciągu dnia rosły o 3,5 proc. Zysk na akcję firmy kurierskiej w III kw. wyniósł 2,99 USD. Oczekiwano 2,85 USD.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.