- Rząd proponuje Tarczę Solidarnościową zamrażającą w 2023 r. ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na poziomie z 2022 r. do zużycia 2000 kWh rocznie - mówił premier Mateusz Morawiecki. Administracja rządowa i samorządowa jest zobowiązana do zmniejszenia zużycia prądu o 10 proc. - dodał.
W czwartek odbyła się wspólna konferencja prasowa premiera Mateusza Morawieckiego, ministra rozwoju i technologii Waldemara Budy, minister klimatu i środowiska Anny Moskwy oraz minister rodziny i polityki społecznej Marleny Maląg.
Premier zauważył, że agresja rosyjska na Ukrainę spowodowała falę podwyżek w całej Europie na wszystkie źródła energii - gaz, energię elektryczną, cieplną.
- Najważniejszym zadaniem rządu(...) jest ochrona Polaków przed konsekwencjami tej wojny, przed skutkami, które rozlewają się po całej Europie - powiedział Morawiecki.
Zapewnił, że dobrze wie, że niepewność jutra towarzyszy bardzo wielu polskim rodzinom. Dlatego działam w dwóch podstawowych obszarach. Pierwszy to ochrona rodzin, obywateli, wszystkich Polaków - powiedział premier. A drugi - to ochrona i wsparcie dla firm, dla przedsiębiorców.
- Przedstawiamy dzisiaj, (...) +Tarczę Solidarnościową+. Tarczę, która ma pomóc przejść przez ten bardzo trudny okres, oby - jak najkrótszy - ale musimy założyć trudne scenariusze i one są tutaj wkomponowane - powiedział.
Szef rządu wskazał, że tarcza ma chronić Polaków przed gwałtownymi, 3-4-krotnymi wzrostami cen. takimi wzrostami cen mamy do czynienia już dzisiaj i z takimi wzrostami cen mierzą się również dzisiaj obywatele we wszystkich innych państwach Unii Europejskiej - podkreślił.
Premier przedstawiając założenia Tarczy Solidarnościowej przyznał, że jest wysoka inflacja, ale chcemy ją dusić. - Wszystkie gospodarstwa domowe, bez wyjątku, będą miały gwarantowaną cenę prądu do 2 tys. kWh rocznie. To w porównaniu do tego, co oferują firmy energetyczne, oszczędności nawet na poziomie 150 zł miesięcznie - powiedział Morawiecki.
Dodał, że w przypadku gospodarstw domowych, w których jest przynajmniej jedna osoba niepełnosprawna oraz takich, gdzie jest co najmniej trójka dzieci, ten limit będzie wyższy. - W przypadku gospodarstw domowych z osobami niepełnosprawnymi będzie to 2,6 tys. kWh. Podobnie w przypadku rodzin 3+, a więc takich, gdzie jest trójka i więcej dzieci - tam także limit, do którego nie będzie żadnej podwyżki, wynosi 2,6 tys. kWh - powiedział premier. Dodał, że także w przypadku gospodarstw rolniczych limit ten ma wynieść do 2600 kWh. W ocenie premiera gospodarstwa domowe mogą uzyskać oszczędność miesięczna nawet na poziomie 150 zł miesięcznie.
Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda poinformował, że rząd zaoferuje jeszcze w tym roku wsparcie dla przedsiębiorstw energochłonnych w wysokości 5-6 mld zł. Jak dodał, ma to być dofinansowanie do zakupów energii elektrycznej i gazu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.