Środowa, 31 sierpnia, sesja na Wall Street zakończyła się spadkami głównych indeksów. Tym samym S&P 500 i Dow zanotowały czwarty spadkowy dzień z rzędu, a po letnim rajdzie na amerykańskich giełdach nie zostało już śladu.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł 0,88 proc. i wyniósł 31 510,43 pkt.
S&P 500 na koniec dnia stracił 0,78 proc. i wyniósł 3955,00 pkt.
Nasdaq Composite spadł o 0,56 proc. i zamknął sesję na poziomie 11 816,20 pkt.
W skali całego miesiąca Dow i S&P 500 są na minusie po ponad 3 proc. Nasdaq kończy miesiąc spadkiem na poziomie około 4 proc.
- Dopóki ryzyko recesji nie nasili się przed końcem roku, można by sobie wyobrazić, że możemy być w otoczeniu, w którym zarówno akcje, jak i stopy proc. idą razem w górę w uporządkowany sposób. Jeśli chodzi o obniżki ratingów dla rynków akcji, zastanawiamy się, czy wiele złych wiadomości zostało już zawartych w wycenach spółek, zwłaszcza gdy myślimy o odporności rynku akcji w tym sezonie wyników - powiedział Viraj Patel, globalny strateg makro w Vanda Research.
- Letnia euforia nadal jest wypierana z rynków akcji, ponieważ inwestorzy stąpają ostrożniej, obawiając się konsekwencji szybkiego tempa podwyżek stóp procentowych - powiedziała Susannah Streeter, starsza analityczka ds. inwestycji i rynków w Hargreaves Lansdown.
Analitycy spodziewają się, że we wrześniu na rynkach dojdzie do dużych turbulencji.
Sam Stovall z CFRA ocenia, że S&P 500 może przetestować swoje dołki z czerwca.
Uważam, że prawdopodobnie indeks S&P 500 zbliży się w okolice 3800 punktów - powiedział.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.