Największa na świecie firma górnicza BHP wstrzymuje swoje inwestycje węglowe w Australii. Konkretnie w stanie Queensland po podwyżce opłat (tantiem) związanych z opłatami za wydobyty węgiel.
Związane z tym informacje górniczych mediów spowodowały natychmiastowy wzrost jego ceny na światowych rynkach o ok. 5 proc. zbliżając się do jego rekordowych poziomów.
Australijski portal górniczy Australian Mining powołując się na opinię Rady d.s. Zasobów Queensland pisze, że związane z tym wycofanie się z inwestycji węglowych największej firmy górniczej na świecie, jaką jest BHP, stanowi tylko wierzchołek góry lodowej. Firma ta, działająca w Central Queensland, jest największym producentem węgla w Australii i jest spółką joint venture z BHP i Mitsubishi, z których każde posiada po 50 proc. udziałów.
Dyrektor generalny QRC Ian Macfarlane powiedział, że decyzja rządu Queensland o podniesieniu stawek opłat licencyjnych od węgla należy do najwyższych na świecie. Podjęta została bez konsultacji i za zamkniętymi drzwiami. Stała się ogromnym ciosem dla węglowego sektora i zaszkodziła międzynarodowej reputacji Queensland, jako bezpiecznego miejsca do inwestowania w jego zasoby i nowe projekty górnicze. Dodał, że rząd nie musiał nakładać „superpodatku” na węgiel, ponieważ mieszkańcy Queensland już korzystali z wyższych cen węgla w ramach poprzedniego systemu opłat licencyjnych.
Tym bardziej, że w poprzednim systemie spółki węglowe z Queensland zapłaciły w zeszłym roku ponad 7 miliardów dolarów podatków od opłat licencyjnych, co stanowi czterokrotny wzrost w porównaniu z poprzednim rokiem.
Rząd stanu Queensland odpowiedział, że wraz ze wzrostem cen towarów rosną tantiemy i tak działa ten system, co Macfarlane skomentował, że rząd stanowy skutecznie zabił złotą gęś, jaką dla Queensland był węglowy sektor surowcowy, który odpowiada za ok. 50 proc. wydobycia australijskiego węgla kamiennego.
Dodać do tego można, że prawdopodobnie decyzja ta spowoduje ograniczenie eksportu australijskiego węgla, co pogłębi istniejący już globalny kryzys energetyczny.
Przy tej okazji przypomnieć trzeba, że Australia była dotąd jednym z kluczowych jego eksporterów. Przy jego wydobyciu w skali ok. pół miliarda ton rocznie ok. 380 mln ton przeznaczonych było na eksport. Był to dotąd pierwszy na świecie eksporter węgla koksowego i drugi węgla energetycznego.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.