Do łask wracają również inne specjalności, w których kształci AGH, związane z przemysłem, m.in. geodezja górnicza, odlewnictwo, inżynieria metali. W minionych latach nie cieszyły się zbytnią popularnością. W dużych zakładach przemysłowych z przewagą kapitału państwowego młodzież najprawdopodobniej widzi szanse na stabilne zatrudnienie.
Pobory i przywileje
W Politechnice Wrocławskiej powodów zwiększonej liczby kandydatów chcących kształcić się w kierunkach górniczych także upatrują w poprawiającej się atmosferze wokół branży. Na wielu przyszłych studentach wrażenie robią wysokie pobory górników i liczne przywileje.
– Jest spore zainteresowanie nie tylko eksploatacją podziemną, ale również odkrywkową. Znajdujemy się blisko złóż miedzi i odkrywek różnych surowców, żwiru, piasku, kamienia. Te zakłady bardzo dobrze prosperują i potrzebują rąk do pracy, w końcu budujemy domy, drogi i modernizujemy linie kolejowe. Na Dolnym Śląsku górnicza praca była zawsze wysoko wynagradzana, stąd duże zainteresowanie studiowaniem tych kierunków. Nasza uczelnia nie wstydzi się górnictwa, nawet nie zastanawialiśmy się nad zmianą nazwy wydziału – deklaruje dr inż. Tadeusz Głowacki, prodziekan ds. studenckich w Wydziale Geoinżynierii, Górnictwa i Geologii.
Na kierunki górnicze podania o przyjęcie złożyło do połowy lipca prawie 70 osób, a przed uczelnią jeszcze dwie tury rekrutacji.
Nowe perspektyw
Zwiększoną liczbę kandydatów chcących studiować górnictwo obserwują również władze Wydziału Górnictwa, Inżynierii Bezpieczeństwa i Automatyki Przemysłowej Politechniki Śląskiej. Skąd taki zwrot w orientacji zawodowej młodych ludzi?
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM.
Szczegóły: nettg.pl/premium
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Panowie kto bd robił za 4 tys na dole ryzykował życie teraz byle gdzie dostanie tyle a nam to już szkoda lat bo tak większość by się zwolniła
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Brednie, jeżeli jakiś młody człowiek to czyta i myśli - że jak pójdzie na górnictwo na AGH to Pana Boga za nogi złapie to niestety się myli. To co ostatnimi czasy reprezentuje sobą wydział, jest tragiczne. Nic konkretnego się nie nauczycie, wiedzy praktycznej brak, zaangażowanie w rozwój kierunku - bliskie zeru. Zwalnianie kadry i wzywanie na dywanik do Dziekana chyba powili staje się smutną normą. Generalnie z całego serca nie polecam bo nie warto. Perspektywy są słabe, koniunktura spada a JSW, Bogdanka i KGHM wszystkich nie zatrudnią. Jeżeli koniecznie chcesz pracować, w górnictwie to idź najpierw do pracy - nawet na pół roku. Tam poznasz prawdziwych profesorów (może bez tytułów) ale za to z bezcennym doświadczeniem. I wtedy mając jakiekolwiek wyobrażenie, jakikolwiek obraz rzeczywistości można iść na uczelnie (ale raczej odradzam: Wydział (tfu) inżynierii lądowej i gospodarki zasobami.
Może tak wrócić ludzi z urlopów....
Kto będzie pracował za te smieszne pieniądze gdzie indziej można więcej zarobić
No za takie pieniądze trza pójść na dul do roboty
Powiem tak brednie! Chciało by się zamienić firmę np z pgg na jsw ale bez sensu bo przechodząc z pgg do jsw wtrafiasz do sigu czyli córki jsw I siedzisz w niej nawet 4 lata nie dostając żadnych dodatków czyli premi itd . Czysta oszczędność jsw. Normalnie kpina to samo jest w tauronie w sugu! Związki zawodowe na to pozwalają a władza i oni się z tego śmieją z ludzi którzy na nich ciężko pracują! Hańba!
Jaki renesans?Co to za bzdurny artykuł?Proszę przyjechać np na kopalnie Bobrek, sprawdzić ile jest złożonych wypowiedzen .Proszę zobaczyć,ile ludzi uciekło z początkiem roku na odprawy?Ilu ludziom w PGG i innych spółkach odrzucono wnioski o odprawy Ludzie uciekają z kopalń, gdzie wszechobecny jest mobbing, zastraszanie i łamanie procedur bhp.
Prawda jest taka że w górnictwie nie brakuje ludzi po AGH tylko górników pracujących przy wydobyciu, przodkach, zbrojeniach, transporcie i calej reszty nie ublirzajac nikomu kto pracuje na dole. Pozdrawiam brać górników.