- Inflacja w czerwcu wyniosła 15,6 proc. - powiedział ekonomista banku PKO BP Kamil Pastor. Dodał, że głównym czynnikiem napędzającym inflację były ceny paliw.
W piątek GUS opublikuje szybki szacunek inflacji w czerwcu.
- Oczekujemy, że inflacja wyniesie 15,6 proc., a inflacja bazowa - bez cen energii i żywności - wyniesie 9,3 proc. - powiedział PAP ekonomista banku PKO BP Kamil Pastor.
W maju inflacja wyniosła 13,9 proc., zaś inflacja bazowa z wyłączeniem cen energii i żywności wyniosła 8,5 proc.
- Czynnikiem napędzającym wzrost inflacji były przede wszystkim ceny paliw. Szykuje się nam powtórka, choć na mniejszą skalę, z marca pod względem podwyżek cen paliw. Żywność w czerwcu drożała wprawdzie mocniej od wzorca sezonowego, ale słabiej niż w rekordowych miesiącach - powiedział Kamil Pastor.
Dodał także, że drożały nośniki energii, jednak także słabiej niż w poprzednich miesiącach 2022 r.
- Wcześniej, czyli mniej więcej miesiąc, dwa miesiące temu spodziewaliśmy się, że szczyt inflacji przypadnie na lipiec. Jednak wzrost cen paliw powoduje, że szczyt inflacji się przesuwa. Teraz sądzimy, że przypadnie on na sierpień lub wrzesień. Zmienność cen ropy naftowej i energii utrudnia prognozowanie - powiedział ekonomista PKO BP
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.