Rząd czyni starania, by nie doszło do sytuacji deficytu węgla w sezonie jesienno-zimowym; w 2022 r. spółki Skarbu Państwa planują zwiększyć wydobycie o ok. 1,5 mln t węgla energetycznego - mówił w Sejmie wiceszef MAP Piotr Pyzik. Dodał, że trwają rozmowy ws. zwiększenia importu węgla np. z USA.
Wiceminister aktywów państwowych, pełnomocnik rządu do spraw transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego Piotr Pyzik odpowiadał w czwartek, 26 maja, w Sejmie na pytania posłów dotyczące ograniczonej dostępności i wysokich cen węgla dla odbiorców indywidualnych i wspólnot mieszkaniowych.
Jak mówił Pyzik, obecnie na krajowym oraz światowym rynku węgla energetycznego jest trudna sytuacja podażowa i cenowa, wywołana przede wszystkim wojną na Ukrainie oraz embargiem na węgiel z Rosji i z Białorusi. Zaznaczył, że trudna sytuacja nie dotyczy jedynie Polski.
Wiceminister poinformował, że spółki Skarbu Państwa informują o zwielokrotnieniu liczby zapytań o zakup węgla pochodzących od odbiorców indywidualnych w ostatnich miesiącach.
- W związku z tym, spółki, mając na względzie aktualne zainteresowanie surowcem przekraczające ich bieżące możliwości podażowe, podjęły decyzję o wprowadzeniu ograniczeń sprzedaży w celu zapewnienia opału na następny sezon grzewczy dla jak największej ilości klientów - tłumaczył.
Jak dodał, spółki Skarbu Państwa potwierdzają zwiększenie produkcji w 2022 r., a pierwsze wyniki wdrożonych działań i zaangażowania górników są już widoczne.
- W marcu wydobyto o 176 tys. t węgla energetycznego więcej niż w marcu zeszłego roku. W 2022 r. spółki Skarbu Państwa planują zwiększenie wydobycia o ok. 1,5 mln t węgla energetycznego - powiedział pełnomocnik.
Wyjaśnił, że przygotowanie nowej ściany jest procesem czasochłonnym i kosztownym; udostepnienie ściany wydobywczej na wydobycie ok. 800 tys. ton węgla trwa ok. 1,5 roku i kosztuje ok. 200 mln zł.
- Dlatego, nie można z dnia na dzień uzupełnić braku importu z Rosji produkcją z polskich kopalń - wskazał.
Poinformował, że prowadzone są również rozmowy dotyczące zwiększenia importów z kierunków innych niż Rosja, czyli np. z Australii, Czech, Kanady Kazachstanu, USA.
Pyzik przekazał, że spółki Skarbu Państwa zajmujące się produkcją węgla, przygotowały ofertę dedykowaną odbiorcom indywidualnym w celu zapewnienia możliwości bezpośredniego kupna węgla od producenta bez marż pośredników.
- Sprzedaż ta jest limitowana, aby umożliwić zakup, jak największej ilości klientów - powiedział. Dodał, że w Polsce jest ok. 10 tys. składów - to prywatne podmioty.
- Jeśli chodzi o kwestię zabezpieczenia węgla na sezon jesienno-zimowy, to rząd czyni wszystkie możliwe starania, żeby nie doszło do sytuacji deficytu węgla. I czynimy to również z ministerstwem klimatu - powiedział.
- Ministerstwo Aktywów Państwowych jest świadome trudności, na jakie obecnie napotykają podmioty zainteresowane zakupem węgla - w tym wspólnoty mieszkaniowe - powiedział Pyzik.
Przypomniał, że krajowa produkcja węgla opałowego od kilkunastu lat nie zaspokaja krajowego zapotrzebowania na ten surowiec.
- W latach ubiegłych pokrycie zapotrzebowania sektora komunalno-bytowego odbywało się przy udziale surowca importowanego do Polski. W 2021 r. do Polski podmioty prywatne zaimportowały ponad 8 mln t węgla kamiennego, który trafił do odbiorców indywidualnych, (...) przedsiębiorców - mówił.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.